Przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP), Sławomir Broniarz, zadeklarował pomoc finansową – ponad jeden milion dwieście tysięcy złotych) tym nauczycielom, którzy znajdują się w krytycznej sytuacji. A mnie się w głowie zapaliła lampka: gdzie, w takim razie, są składki członków ZNP? …
Wiadomo, że do ZNP należy ponad 400000 członków – tak przynajmniej twierdzi sam związek. Każdy z nauczycieli czynnych zawodowo, deklarujący przynależność do ZNP, odprowadza na związek 0,75% miesięcznej wypłaty – i nie ma przeproś, ponieważ składkę nalicza i odprowadza PRACODAWCA również emeryci opłacają składki, ale bardzo niskie, więc nie biorę ich pod uwagę). Przyjmijmy, że średnia składka wynosi 22 zł – daje to ponad 8000000 zł miesięcznie i ponad 100000000 zł rocznie. Słownie i wężykiem: więcej, niż sto milionów złotych rocznie. ZNP, szacunkowo biorąc, ma rokrocznie dochód w wysokości około stu milionów rocznie.
Łapią Państwo? …
Oczywiście, ZNP prowadzi działania statutowe, które wymagają nakładów pieniężnych (sama pensja pana Broniarza to 144000 zł rocznie!), ale też prowadzi działalność gospodarczą, z której czerpie dochody. Nie mogę znaleźć nigdzie ogólnego sprawozdania ZNP za poprzednie lata, ale sprawozdania lokalne (np. http://www.purda.znp.edu.pl/sprawozdanie-finansowe-za-rok-2018/) wskazują na istnienie nadwyżek na kontach. W takiej Purdzie (takim Purdzie? …) w ubiegłym roku np. wydano 1200 złotych na zasiłki z tytułu pogrzebów i urodzenia dziecka), na działalność zarządu (spotkania, ciastka itd.) 1046 zł, na spływ kajakiem (sic!) 1728 zł, 1900 zł na jakąś uroczystość w Gietrzwałdzie (dodatkowo 667 zł na transport do Gietrzwałdu), 450 zł na szkolenie prezesa (sic!), 694 zł na czasopisma, kwiaty, papier, a upominki i nagrody kosztowały zeta 700 …
Tak się bawi, tak się bawi – ZNP …
Mimo wszystko – nawet w tej prowincjonalnej kasie w Purdzie na koniec roku pozostało prawie 8000 zł.
A jeśli są Państwo ciekawi, na co ZNP Purda zamierza przeznaczyć kwotę przeniesioną z 2018 r. oraz ze składek członkowskich w 2019 r., to proszę najuprzejmiej:
L.p. Planowane wydatki Kwota Uwagi
1. Spotkanie z okazji DEN 2.000,00
2. Spływ kajakowy 2.000,00
3. Księgowa 660,00 55,00 x 12 m-cy
4. Zapomogi 300,00
5. Nagrody dla aktywu, jubileusze 500,00 5 x 100 zł
6. Zasiłki statutowe 600,00
7. Działalność SEiR 1000,00
8. Konferencja Sprawozdawczo-Wyborcza 400,00
9. Bilety do kina, teatru, dofinansowanie wycieczki 1000,00
10. Podróże służbowe 100,00
11. Spotkania zarządu 100,00
12. Kwiaty, wieńce, materiały (papier, kartki świąteczne, art. papiernicze itp.) 300,00
13. Kalendarze ZNP 50,00 2 szt.
14. „Głos Nauczycielski” – prenumerata na rok 2019-2020 200,00
15. Usługi pocztowe – opłaty, znaczki itp. 200,00
16. Opłaty bankowe 200,00
18. Szkolenia prezesa, przewodniczącej SEiR, członków zarządu
Jak widać, działacze w miejscowości Purda mają niepohamowany apetyt na przygodę – jakieś spotkanie musi być, podobnie jak spływ kajakowy, bilety do kina, teatru itd. – razem okrągłe 5000 zł. Akurat 10 razy więcej, niż na organizację strajku
Aha – „Prezes Oddziału Kol. Lidia Szych od 1 września 2018r. jest na urlopie dla poratowania zdrowia”. Urlopie płatnym, dodam od siebie, trwającym do roku. Takich urlopów – płatnych rocznych urlopów na poratowanie zdrowia – każdy nauczyciel może w swojej karierze wziąć zaledwie trzy (słownie: trzy). Trzy lat DODATKOWEGO PŁATNEGO urlopu w ciągu tych 30-40 lat pracy. Podobno ten akurat przywilej zlikwidowano, ale - jak widać - niektórzy na niego się jakoś załapali!
A ludzie z całej Polski robią zrzutkę dla poratowania nauczycieli …
Komentarze