Animela Animela
523
BLOG

Reforma szkolna okiem mamusi

Animela Animela Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

        Matka ósmoklasistki (nazwijmy dziewczynkę „Ola”), która nie dostała się do wymarzonego liceum, choć ma średnią 5,5, jest rozgoryczona na minister Zalewską. Ola już od siódmej klasy uczyła się z poświęceniem, a i tak lepsze okazały się inne dzieci. Co prawda – przyznaje to sama matka – inne dzieci zrobiły podobnie ...


       Okazało się, że inne szkoły podstawowe w Krakowie "zadbały" o dodatkowe punkty - czy to z wolontariatu, czy z konkursów - dla swoich uczniów. Szkoła Oli nie brała pod uwagę aktywności, w których uczestniczyli uczniowie, choćby akcji społecznych. Nie zorganizowała także wolontariatu. W szkole przez lata nie został zorganizowany konkurs, z którego punkty liczyłyby się przy przyjęciu do szkoły średniej. "Mimo iż moje dziecko zakończyło szkołę z naręczem dyplomów z konkursów, nie dostało dodatkowych punktów.” – pisze wściekła matka.

        Co prawda matka pisze o ocenach, ale nic o wyniku egzaminu ósmoklasisty, więc domyślam się, że poszedł nieszczególnie. Cóż - tak bywa. Same oceny to nie wszystko i to pewnie dlatego Ola ma gorsze wyniki od swoich rówieśników.


       "Okazało się, że w Krakowie wszystkie dzieciaki to prymusy i moja zdolna córka ze średnią 5,5 jest tak naprawdę przeciętna. Okazało się, że jej ciężka praca poszła na marne. Składając dokumenty w drugiej rekrutacji dowiedziałam się, że jeszcze nigdy nie było w szkołach tylu świadectw z czerwonym paskiem, a świadczy to o tym, że szkoły celowo naciągały oceny, aby ułatwić swoim uczniom start do szkoły średniej" – to znów słowa matki … Mamusia oczywiście bredzi i rzuca kalumnie na uczciwych ludzi – przecież sama przyznała, że tak samo ciężko jak Ola uczyły się WSZYSTKIE dzieci!


            Panie na wysokościach – im jestem starsza, tym lepiej rozumiem Stanisława Lema, który kiedyś wyznał, że nigdy nie wiedział, ilu jest głupców, dopóki nie zajrzał do internetu … Przepraszam, ale obarczanie minister Zalewskiej winą za to, że szkoła Oli nie zorganizowała wolontariatów ani olimpiad, tudzież za to, że inne dzieci uczyły się równie pilnie jak Ola, to po prostu intelektualna aberracja. Masakra na maksa 


            Nic dziwnego, że ta tytanka intelektu swoje wynurzenia publikuje anonimowo – chyba jakieś resztki instynktu samozachowawczego!


https://kobieta.onet.pl/mam-ogromny-zal-do-ministerstwa-ze-zorganizowalo-wyscig-szczurow-naszym-dzieciom/9gn4c93

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo