Proponuję lekturę mojego wywiadu dla portalu wpolityce.pl. Jego tematem są antypolskie wypowiedzi niemieckiej wiceprzewodniczącej europarlamentu.
Za słowa kojarzące się z czasami III Rzeszy Niemieckiej i jej politycznymi celami, czyli zagłodzeniem narodów, oczekujemy odwołania Katariny Barley” - mówi Ryszard Czarnecki w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Tomasz Karpowicz: Europosłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli złożenie wniosku o odwołanie wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego, Katariny Barley. To efekt jej skandalicznej wypowiedz nt. Polski i Węgier.
Ryszard Czarnecki: Uważamy, że wysoki funkcjonariusz instytucji unijnej, który publicznie mówi o zagłodzeniu krajów członkowskich, nie nadaje się do tego, by pełnić tę funkcję. Stąd wniosek o odwołanie pani Katariny Barley. Wiemy, że popierają go również europosłowie Fideszu. Jest ich co prawda dwa razy mniej niż nas, ale są główną siła polityczną z Węgier w Parlamencie Europejskim
— przekonuje Ryszard Czarnecki w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Przypomina, że sam został odwołany z tej funkcji przed dwoma laty. Pokazuje, jaka jest różnica pomiędzy oboma sytuacjami.
Ryszard Czarnecki: Pani marszałek Mazurek i pan marszałek Brudziński porównali tę sytuację z moim odwołaniem przed dwoma laty. Zostałem odwołany za wypowiedź dla prywatnego portalu na temat jednej z europosłanek, której zachowanie było niegodne, bo donosiła na własny kraj do niemieckich mediów. Odwołany zostałem bezprawnie, po nocnej zmianie regulaminu PE, w której uznano, że ...głosy wstrzymujące nie liczą się do quorum. Pani Barley wypowiedziała się w publicznym, państwowym radiu. Jej słowa dotyczą państw członkowskich. Za słowa kojarzące się z czasami III Rzeszy Niemieckiej i jej politycznymi celami, czyli zagłodzeniem narodów, oczekujemy jej odwołania
— mówi Czarnecki.
Wsparcie Fideszu.
Frakcja EKR, w której skład w europarlamencie wchodzi PiS, może liczyć na wsparcie węgierskiego Fideszu.
Dzięki wsparciu Fideszu za tym wnioskiem może zagłosować wielu posłów Europejskiej Partii Ludowej. Czy zagłosują za nim posłowie Platformy i PSL? Tego nie jestem pewien
— przekonuje Ryszard Czarnecki w rozmowie z wPolityce.pl.
Zdaniem europosła PiS, Barley wpisuje się w niemiecką tradycję traktowania Polaków z góry.
Ryszard Czarnecki : Marszałek Brudziński mówił dziś o „teutońskiej bucie”. Na przestrzeni wieków Niemcy traktowali Polaków z góry. Pani wiceprzewodnicząca Barley uważa, że dalej jej to wolno. Może być to też wyraz frustracji wynikającej ze spadku pozycji sondażowej jej partii. SPD jej już ugrupowaniem „numer 3” w Niemczech, a nie „numer 2” czy „1”, jak kiedyś. Szkoda, że te frustracje przenosi na Polaków.
— twierdzi Ryszard Czarnecki
historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka