Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
85
BLOG

Rząd Tuska jest jak oszołomiony bokser śniący o dzwonieniu dzwonka !

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Polityka Obserwuj notkę 0

Mój wywiad dla hiszpańskiego dziennikarza Alvaro Penasa i prestiżowego portalu "The European Conservative". Został przeprowadzony w pierwszych dniach po inauguracji nowego prezydenta Polski . Poświęcony jest oczywiście sytuacji w naszym kraju,rzutującej wszak na to,co dzieje w Europie,zwłaszcza po prawej stronie sceny politycznej.


1.Jak Pan ocenia wystąpienie inauguracyjne prezydenta Karola Nawrockiego w Sejmie?

- Była to mowa nie tylko prezydenta kraju ale też ludowego przywódcy, który zwracał się ponad głowami klasy politycznej do swoich wyborców . Wyraźnie skrytykował rząd zwłaszcza za działania wymiaru sprawiedliwości pokazana przez telewizję podczas przemówienia prezydenta Nawrockiego twarz premiera Tuska mówiła więcej niż długie artykuły: Szef rządu zrozumiał, że skończyło się jego marzenie o monopolu władzy i , że nie ma on szans na władzę autorytarną której gorąco pragnął.

Prezydent Nawrocki jest historykiem stąd wiele było w jego przemówieniu odniesień do fdziejów Polski i do wielkich postaci naszej historii, które mogą być dla nas inspiracją. Ciekawe, że Tusk też jest historykiem i nawet jest absolwentem tego samego uniwersytetu gdańskiego co prezydent Nawrocki ale w swoich wypowiedziach i działalności publicznej nie odnosi się do naszych dziejów.

2 A co z siłami zbrojnymi?

- Tego dnia prezydent Nawrocki wygłosił trzy przemówienia: w Sejmie do narodu na Zamku Królewskim do inteligencji, elit intelektualnych i kulturalnych i trzecie na placu Piłsudzkiego do żołnierzy. Były to różne przemowy ale spójne. W sytuacji wojny w Europie Wschodniej prezydent Nawrocki uważa armię za szczególnie ważną dla Polski a jako zwierzchnik Sił Zbrojnych ma w sprawach bezpieczeństwa narodowego kluczowe zdanie. Charakterystyczne, że mówi o planach budowy największej armii w Europie (!) na razie 300 tysięcznej a potem 500 tysięcznej dużo bardziej konkretnie i precyzyjnie niż rząd.

3. Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej, został wygwizdany podczas inauguracji prezydenta Karola Nawrockiego przed siłami zbrojnymi. Jego partia spadła do 1,4%. Czy uważa Pan, że zerwanie z rządem Tuska jest możliwe?

- Prawicowi wyborcy surowo oceniają obecny rząd i coraz głośniej to pokazują także publicznie. Partie PSL, której liderem jest wicepremier i minister obrony czeka jesienią kongres i walka o przywództwo. Sondaże tej partii są dramatyczne ale nie musi to oznaczać rozpadu koalicji. To się może zdarzyć ale nie jest to dla mnie najbardziej prawdopodobny scenariusz. Jednak w wyborach do parlamentu w 2027 roku jeśli PSL ministra Kosiniaka-Kamysza pójdzie samodzielnie to po raz pierwszy w historii nie dostanie się do Sejmu izby niższej polskiego parlamentu.

4 Sondaże przewidują również upadek partii  "Polska 2050" . Wygląda na to, że Tuskowi kończą się przyjaciele.

- Marszałek czyli przewodniczący Sejmu w wyborach prezydenckich w 2020 roku miał wynik parę razy wyższy niż w roku 2025. Do wyborów parlamentarnych jeszcze dwa lata ale w Polsce, jak niemal w całej Europie partie liberalne -jak Polska 2050 i partie lewicowe są w odwrocie. Dla nas jednak największym rywalem nie jest partia speakera parlamentu tylko partia PO Donalda Tuska i to jej kandydat przegrał wybory prezydenckie pomimo tego, że był ich faworytem.

5 Czy uważa Pan, że Tusk będzie musiał zarządzić przedterminowe wybory?

- Jeśli sondaże dla partii Tuska będą złe, co jest bardzo prawdopodobne to w 2026 - rok przed wyborami Tusk może zrezygnować z kierowania rządem, bo będzie bał się porażki. Na pewno nie będzie chciał dopuścić do przedterminowych wyborów bo to oznaczałoby zapewne wcześniejsze oddanie władzy.

6 Co wybór Karola Nawrockiego na prezydenta zmieniają dla Polski?

- Zwycięstwo w wyborach prezydenckich kandydata Prawa i Sprawiedliwości Karola Nawrockiego może być politycznym game changerem. Rząd jest jak bokser zamroczony po silnym ciosie a prawicowa opozycja przypomina też boksera ale takiego, który właśnie zadał serię ciosów a jego przeciwnik słania się na nogach i marzy o gongu na przerwę. Nasze zwycięstwo w wyborach prezydenckich oznacza olbrzymie zwiększenie szans na wygranie wyborów parlamentarnych za dwa lat i powrót do władzy.

7 A dla Europy?

- Wygrana prawicy w wyborach prezydenckich w Polsce jest sygnałem dla prawicy w całej Europie, że ona też może wygrać wybory nawet gdy sondaże mówią co innego a media stają się lewicowo-liberalną tubą propagandową dla przeciwników prawicy. Przewrotnie skomentuje to cytatem z ... niechętnego prawicy prezydenta USA Baracka Obamy. Jego słowa : „Yes we can” mogą być apelem do prawicy na Starym Kontynencie, że można wygrywać wbrew kłamstwu i wszystkim złym okolicznością i pomimo przewagi medialnej oraz finansowej liberałów i lewicy .

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka