X edycja Narodowego Czytania. Para prezydencka zaproponowała "Moralność pani Dulskiej". Fot. PAP/Radek Pietruszka
X edycja Narodowego Czytania. Para prezydencka zaproponowała "Moralność pani Dulskiej". Fot. PAP/Radek Pietruszka

Para prezydencka zainaugurowała Narodowe Czytanie. "Warto zrobić rachunek sumienia"

Redakcja Redakcja Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 21
Wybór Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy padł na "Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej. To już X edycja Narodowego Czytania.

W sobotnie południe, w warszawskim Ogrodzie Saskim para prezydencka zainaugurowała dziesiątą edycję akcji Narodowe Czytanie. Tym razem wybrano lekturę, która - jak powiedział prezydent RP - zachowuje aktualność, ponieważ opowiada o negatywnych cechach ludzkiej natury. 

Zobacz: 

Andrzej Duda w takim towarzystwie cieszył się z goli Polaków. Skomentował mecz z Albanią

Prezydent Andrzej Duda wręczył dymisję Jarosławowi Gowinowi. Co mu przy tym powiedział?

Andrzej Duda: Absolutnie jestem przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia


Andrzej Duda o powodach wyboru dramatu Zapolskiej

- To nie tragifarsa o wielkiej historii, nie ma tam polityki. To opowieść o ludziach, która w bardzo celny sposób opisuje typy charakteru – mówił prezydent. Dodał, że Gabriela Zapolska w przejaskrawiony sposób pokazała dwulicowość i zakłamanie Dulskiej.

- Wiele rzeczy, które robi są robione pod publiczkę. Momentami przeradza się to w okrucieństwo – powiedział Andrzej Duda. Prezydent dodał, że nie należy zapominać, że także jej mąż jest postacią negatywną, ponieważ rezygnuje z odpowiedzialności i woli „święty spokój”.

- Czy nie spotykamy takich ludzi w naszym codziennym życiu? Być może dlatego tak bardzo lubimy tę tragifarsę, bo tacy są wśród nas. Warto też przypomnieć sobie "Moralność pani Dulskiej", aby zrobić rachunek sumienia – podkreślił, zapraszając do wysłuchania utworu.

Prezydent przypomniał, że „Moralność pani Dulskiej” była także pierwszym polskim filmem dźwiękowym. Organizatorzy zaprezentowali fragmenty tego filmu z 1930 r. W tej adaptacji akcja sztuki została przeniesiona do Warszawy. Akcja filmu ma miejsce między innymi w Ogrodzie Saskim oraz na ówczesnym Placu Saskim. 

 

Agata Kornhauser-Duda chwali Narodowe Czytanie

Pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda przypomniała historię powstania sztuki oraz jej premiery przed 115 laty. Zauważyła, że od początku komedia cieszyła się wielkim zainteresowaniem publiczności teatralnej we Lwowie i Krakowie. 

- W ciągu pół roku sztukę obejrzało 5 tysięcy osób, co było wówczas wielkim sukcesem - wspomniała pierwsza dama. Jej zdaniem, zainteresowanie tragikomedią było spowodowane między innymi jej komizmem i gorzką ironią.

- W ten sposób Zapolska obnażała moralność ówczesnego mieszczaństwa - stwierdziła.

Agata Kornhauser-Duda opowiadała, że początki akcji Narodowego Czytania były stosunkowo skromne i dzięki zainteresowaniu czytelników oraz wielu instytucji w Polsce i na świecie możliwe było jej zorganizowanie w tym roku w trzech tysiącach miejsc na całym świecie.

Pierwsza dama oceniła też, że wybór tegorocznej lektury nie był przypadkowy, ponieważ w tym roku przypada setna rocznica śmierci Gabrieli Zapolskiej. - Wszystkie inscenizacje, które dziś się odbędą, będą wyjątkowym uczczeniem tej rocznicy - stwierdziła. 


Minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu wicepremier Piotr Gliński zwrócił uwagę, że praktycznym wymiarem akcji promujących czytelnictwo jest powstrzymanie trwającego od wielu lat spadku zainteresowania czytaniem literatury pięknej. W tym kontekście przywołał badania prowadzone przez Bibliotekę Narodową i dodał, że odwrócenie negatywnych trendów jest zasługą pracowników kultury i edukacji, którzy dbają o rozwój czytelnictwa.

- Prowadzimy Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa i wiele innych programów, które wspierają czytelnictwo i kulturę – podkreślił. Powiedział, że w ciągu najbliższych pięciu lat wzrost nakładów na rozwój czytelnictwa wyniesie 40 procent. - To ponad miliard złotych na rozwój czytelnictwa. To pokazuje, że państwo polskie poważnie podchodzi do tej sprawy – dodał wicepremier Gliński. 

"Moralność pani Dulskiej"

W każdym z trzech aktów sztuki, odczytywanej w Ogrodzie Saskim w postać Anieli Dulskiej wcieli się inna aktorka: Grażyna Barszczewska, Edyta Jungowska, Anna Dereszowska. Obok nich na scenie pojawią się: Andrzej Pankowski (Felicjan Dulski), Krzysztof Szczepaniak (Zbyszko), Joanna Pach (Hesia), Angelika Kurowska (Mela), Anna Cieślak (Juliasiewiczowa), Lucyna Malec (Lokatorka) i Lidia Sadowa (Hanka). Autorem oprawy muzycznej jest Stanisław Skoczyński, profesor Warszawskiego Uniwersytetu Muzycznego. Autorką scenografii jest Anna Mioduszewska, a reżyserem całości jest Janusz Kukuła, który rolę konferansjera powierzył, podobnie jak przed rokiem, dziennikarzowi radiowemu Marcinowi Kusemu. Wydarzenie będzie na żywo transmitowane na oficjalnej stronie Prezydenta RP, na kanałach Narodowego Centrum Kultury oraz na portalu Polskiego Radia.

„Moralność pani Dulskiej” powstała w ciągu kilkunastu dni na przełomie października i listopada 1906 roku. Sztuka autorstwa Gabrieli Zapolskiej przedstawia historię rozgrywającą się w mieszczańskim domu początku XX wieku. Nazwisko bohaterki sztuki na stałe zagościło w polszczyźnie - dulszczyzna to określenie kołtuństwa, mieszczańskiej hipokryzji i ciasnoty poglądów, połączonej z wysokim mniemaniem o własnych walorach moralnych. „Moralność pani Dulskiej” była wielokrotnie wystawiana na deskach teatrów, doczekała się także kilku adaptacji filmowych i spektakli Teatru Telewizji.

Akcja Narodowe Czytanie organizowana jest przez Prezydenta RP od 2012 roku. Została zainicjowana wspólną lekturą „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza. W 2013 roku w całej Polsce odbyło się czytanie dzieł Aleksandra Fredry, a podczas następnych edycji przeczytano kolejno: „Trylogię” Henryka Sienkiewicza oraz „Lalkę” Bolesława Prusa; w 2016 roku –„Quo vadis” Henryka Sienkiewicza, a w 2017 roku lekturą Narodowego Czytania było "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego. W 2019 r. lekturami było osiem najważniejszych polskich nowel, między innymi autorstwa Żeromskiego, Prusa, Konopnickiej i Schulza. Rok temu, w warunkach obostrzeń epidemicznych, czytano „Balladynę” Juliusza Słowackiego.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka