Portal internetowy Gazety Prawnej „Dziennik.pl ” – vide: https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykul-prasowy/7386976,listonosz-urna-pis-wybory-prezydenckie-maj-koronawirus.html informuje:
„Dwóch listonoszy i tysiące urn. PiS trzyma twardo kurs na wybory majowe. Przygotowania do głosowania kopertowego – łącznie z drukiem kart – rozpoczną się, jeszcze zanim wejdzie w życie ustawa, na podstawie której mają się odbyć wybory – wynika z ustaleń DGP. Rząd planuje wystawić przynajmniej 35 tys. skrzynek do głosowania, które będą pełniły funkcję urn. W dniu wyborów staną one przed dotychczasowymi siedzibami 27 tys. obwodowych komisji wyborczych oraz przed 7,5 tys. urzędów pocztowych. Do nich wrzucać mamy koperty z wypełnionymi kartami do głosowania, które wcześniej dostarczą nam listonosze. Plan zakłada, że będą oni chodzić po domach w parach. Z jednej strony chodzi o to, by uniknąć pomyłek, z drugiej – by przy każdym doręczeniu obecny był świadek…”
Mój komentarz:
Długo się zastanawiałem, jakimi słowy można by najtrafniej opisać te historyczne wybory.
Pisałem, kreśliłem, poprawiałem, odkładałem zmięte kartki i zaczynałem od nowa. Ale zawsze czegoś brakowało, wciąż było nie tak.
W końcu zrezygnowałem z tekstu, gdyż uznałem, że wystarczą dwa zdjęcia, którymi zilustrowałem notkę.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Inne tematy w dziale Polityka