echo24 echo24
419
BLOG

Dzień świra! Bloger @Stary Wiarus ujawnia się jako cichociemny Sherlock Holmes Salonu24(!)

echo24 echo24 Polityka Obserwuj notkę 101
Niedorzeczności ocierające się o granicę debilnego absolutu!

Pod notką redakcyjną Salonu24 pt. „MSZ Rosji odgraża się Polsce. "Taka polityka nie pozostanie bez odzewu ", - videhttps://www.salon24.pl/newsroom/1300544,incydent-z-rosyjskim-ambasadorem-msz-rosji-mowi-o-dwulicowosci-polski#comment-24339962 ,

- na pytanie blogera @Eternity, - cytuję:

"@Eternity  9 maja 2023, 23:16
83116
Co bedzie, jak Rumunia, tym razem nie przyjmie uciekajacego rzadu?

 Tyle lat temu, a nadal aktualne…
Jesteśmy żadnym społeczeństwem. Jesteśmy wielkim sztandarem narodowym. Może powieszą mię kiedyś ludzie serdeczni za te prawdy, których istotę powtarzam lat około, dwanaście, ale gdybym miał dziś na szyi powróz, to jeszcze gardłem przywartym chrypiałbym, że Polska jest ostatnie na ziemi społeczeństwo, a pierwszy na planecie naród. Kto zaś jedną nogę ma długą jak oś globowa, a drugiej wcale nie ma, ten - o! jakże ułomny kaleka jest. Gdyby Ojczyzna nasza była tak dzielnym społeczeństwem we wszystkich człowieka obowiązkach, jak znakomitym jest narodem we wszystkich Polaka poczuciach, tedy bylibyśmy na nogach dwóch, osoby całe i poważne - monumentalnie znakomite. Ale tak, jak dziś jest, to Polak jest olbrzym, a człowiek w Polaku jest karzeł - i jesteśmy karykatury, i jesteśmy tragiczna nicość i śmiech olbrzymi ... Słońce nad Polakiem wstawa, ale zasłania swe oczy nad człowiekiem...  (Z listu Cypriana Kamila Norwida do Michaliny Dziekońskiej z 14 listopada 1862 roku)…”,

- znany prawicowy bloger Salonu24 piszący pod nickiem @Stary Wiarus odpowiedział następująco, - cytuję:

"@Stary Wiarus  9 maja 2023, 23:52
9032

@Eternity

Wydało się, a wszystko prze persewerację (https://pl.wikipedia.org/wiki/Perseweracja_(psychopatologia)).
Eternity i echo24 to jest jedna i ta sama osoba, mieszkająca w Krakowie, a nie w żadnym Vancouver
”, - koniec cytatu.

Mój komentarz:

Dokonane metodą dedukcji odkrycie blogera piszącego pod nickiem @Stary Wiarus jest niezaprzeczalnym świadectwem, że pan @Stary Wiarus cierpi na głęboką depresję, której genezą jest mania prześladowcza polegająca na urojeniu, iż blogerzy @Eternity i @Echo24 to jedna i ta sama osoba.

Powiem więcej.

Nie ma co ukrywać, że bloger @Stary Wiarus to kliniczny przypadek potwierdzający niepochlebną opinię Czesława Miłosza o Polakach, - vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1300550,marek-kondrat-znow-zaskoczyl-nie-pozostawil-suchej-nitki-na-polakach , którą to opinię wyrecytował niedawno znany aktor Marek Kondrat.

Powiem jeszcze więcej.

Wierzę tedy, że podzielicie Państwo moje zdanie, iż stwierdzenie @Starego Wiarusa, że: „Eternity i echo24 to jest jedna i ta sama osoba ” jest niepodważalnym dowodem, - jak absurdalne i ocierające się o granicę „debilnego absolutu” niedorzeczności potrafią się rodzić w zakutych łbach orędowników PiS, nazywanych potocznie „ludem pisowskim ”.

Krzysztof Pasierbiewicz - @Echo24 (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)

Najtrafniejszy komentarz:

@skamander [12 maja 2023, 00:26]

Panie Krzysztofie, z tym utożsamianiem komentatorów i ich łączeniu to jakiś standard w pisowskim światku. Może oni myślą, że jak pan Kaczyński miał brata bliźniaka, to każdy z przeciwników politycznych też ma podwójną osobowość i raz jest Echo24 a w drugim przypadku może być Skamandrem, ewentualnie zamieniać się w postać pana @Eternity. Mnie tez ciągle utożsamiają z Panem i to nawet uczynił mocno ograniczony Komentator pod poprzednią Pana notką. I może to funkcjonuje w PiS-ie i stąd ta obawa o przegrane wybory, że raptem ci przeciwnicy podwoją się a może i potroją. I jak wówczas zastosować tego Pegasusa, bo przecież będzie przekazywał wiadomości obarczone błędami. Czy będzie szpiegował Pana czy mnie? I widocznie takie problemy zaprzątają głowy naszych adwersarzy i to musi zgubnie działać na psychikę, co przecież można już zauważyć np. u pana Starego Wiarusa.

Umieściłem na swoim blogu notkę dotyczącą hitlerowskich Niemiec i do czego prowadzić może przyzwolenie społeczne na działania bezprawne demokratycznie wybranej władzy. I napisałem jedno zdanie, że Niemcom hitlerowskim przy odbudowie kraju pomagały też amerykańskie firmy. Pan Stary Wiarus napisał epistołę na temat współpracy między Niemcami a sowiecką Rosją jeszcze przed dojściem Hitlera do władzy i w czasie rządów nazistów. Ja o zaangażowaniu się niektórych firm amerykańskich wspomniałem i nie było to tematem notki, ale Pan Stary Wiarus krzyczał w swoim komentarzu, „jak Panu nie wstyd uważać za wroga Amerykę, a za przyjaciela Sowietów”. Nigdzie czegoś takiego nie napisałem, ale przecież pisowski wojownik musiał czymś sam siebie zadowolić. Ale nie byłbym sobą, bym nie przytarł trochę tego kłamliwego nosa Panu Staremu Wiarusowi. Przypomniałem, że przecież Szwajcarzy w bardzo wielkim stopniu współpracowali z nazistami, bo przecież to banki szwajcarskie uczestniczyły w transakcjach gospodarki niemieckiej i również z chęcią przyjmowały żydowskie złoto. Dlatego zapytałem, dlaczego to ukrywa a tylko wspomniał o Sowietach. Pisząc wprost zakpiłem z tego prymitywnego człowieka.

Takich jak Pan Stary Wiarus jest dużo więcej. Ci ludzie nie potrafią rozmawiać, bo nie mają odpowiedniej wiedzy i dlatego starają się na zasadzie prymitywnej erystyki kierować rozmowy na zupełnie inne tory niż przedstawiane teksty w notkach blogerów z przeciwnej opcji niż oni. To przeważnie tacy harcownicy, którzy - podobnie jak ta farma trolli w Ministerstwie Sprawiedliwości – starają się w bardzo prymitywny sposób odciągać uwagę czytających od faktów przekazywanych przez konkurencję. Czasem jest to tak prymitywne jak właśnie wmawianie innym, że ktoś używa dwóch różnych nicków. Ważnym „argumentem” tych prymitywów jest slogan „NibyPolak ”, „ruska onuca ”, „komuch ”, „lewak ” i przede wszystkim odbieranie patriotyzmu przeciwnikom. I tak wygląda ta walka pisowskich trolli z FAKTAMI, których w wielu przypadków nie potrafią zrozumieć.

Podobnie jest z panem o nicku Stary Wiarus. Napisał głupią epistołę na moim blogu, to go wykpiłem i już tego osobnika nie widzę na blogu. Nie musiałem nawet banować. Sam zwiał gdzie pieprz rośnie. I tak jest z tymi pisowskimi trollami, że coś głupiego napiszą, dostaną po nosach i… cisza. Ale są też tacy, którzy idą w zaparte i każdy następny ich wpis jest albo stekiem inwektyw, ewentualnie w dalszym ciągu piszą nie na temat poruszony przez autora. Wymyślają coraz to nowe tematy, by tylko nie odnieść się do treści istniejącej notki. Przeważnie z tego powodu, że sami są zaskoczeni treścią, i faktami w niej zawartymi, o których nic nie wiedzieli i nikt ich nie przygotował na takie wiadomości. Wówczas są bezradni i brną w coraz to większe opary absurdu jak dzieci we mgle. Pamiętamy to z religii smoleńskiej. Tam to były cuda wygadywane za pieniądze podatników. Tylko gdzie są ci troje (może trzy, a może trzech?), którzy wg pana Macierewicza przeżyli katastrofę?


echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka