Zastanawiałem się, jak scharakteryzować wizytę prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych.
Pisałem, kreśliłem, poprawiałem, odkładałem zmięte kartki i próbowałem od nowa. Ale zawsze czegoś brakowało, wciąż było nie tak.
Aż przypomniałem sobie kultowy film „Kabaret” i doszedłem do wniosku, że znacznie lepiej ode mnie zobrazuje tę wizytę Liza Minnelli – vide:
https://www.youtube.com/watch?v=PIAXG_QcQNU
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
Piszecie Państwo, że notka banalna i niepoważna, więc mam do jej krytyków kilka pytań? A pamiętacie Państwo kontrakt na zakup F16 za 3,5 miliarda dolarów + offset, czyli korzyci dla całej gospodarki? Czy ktoś coś może słyszał o tych wymiernych korzyściach z tego offsetu? Bo ja nie. Potem było wielomiesięczne gadanie o tarczy rakietowej, które okazało się bezużytecznym biciem piany. Następnie były zakupione za ciężkie pieniądze patrioty bez głowic. I myślicie Państwo, że tym razem będzie inaczej? Wątpię. Dlaczego? Bo bogaty zawsze biednego wykoleguje.