Bloger piszący pod nickiem @Kemir w notce pt. „Co zatopione wypłynąć nie może” – vide: https://www.salon24.pl/u/okop/953442,co-zatopione-wyplynac-nie-moze-o-wykladzie-tuska-i-nie-tylko pisze między innymi:
„Panie prezesie - powtórzę: co zatopione wypłynąć nie może. Ci z podniesioną ręką tylko tarzają się w mule bagiennego dna. Nie są zdolni do równej walki, zatem bitwy chyba nie będzie…”
Pozwolę sobie wszakże zakwestionować moim zdaniem zbyt pochopną tezę @Kemira, zaś w dowód chełpliwej niefrasobliwości rzeczonego blogera zachęcam do wysłuchania „Ballady o rdzawym oku” w wykonaniu krakowskiego pianisty i wokalisty jazzowego śp. Jurka Bożyka, który do ostatnich swych dni, - świata nie widział za PiS-em:
https://www.youtube.com/watch?v=a9roIlxQstM
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Inne tematy w dziale Polityka