Siukum Balala Siukum Balala
6172
BLOG

Jak zabija Covid - 19 ?

Siukum Balala Siukum Balala Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 385

image

Covid -19 Test Centre 

Opublikowana wczoraj na Salonie24 przez dr Rożka kwerenda z amerykańskich zasobów www, dotycząca koronawirusa i Covid - 19 i mnie skłoniła do podobnych poszukiwań wśród brytyjskich tytułów prasowych. Zgadzam się w większości z tezami dr Rożka : covid -19 zabija podstępnie i bez pardonu, nie oglądając się na metody i środki. Jest tak przebiegły, że czasem - by zabijać -  posiłkuje się kolegami po fachu, czyli innymi jednostkami chorobowymi. Większość sformatowanych przez media uważa, iż jedynymi ludźmi, których obecnie dopada śmierć są ludzie zarażeni koronawirusem, nic bardziej mylnego.

Takie przeświadczenie to wynik czytania leadów w gazetach i na portalach internetowych. Przykładowy lead z Gazety Wyborczej " ... padamy jak muchy " lub " wojewoda z miasta X ma problem z rekrutacją koronerów" Jeśli on nie sformuje tego szwadronu koronerów, to kto wystawi akt zgonu osobie zmarłej na covid - 19 ? Listonosz dostarczy akt zgonu in blanco, żeby bliscy osoby zmarłej sami wypisali dokument ? Doszliśmy do granicy poza którą rozciąga się obszar szaleństwa.

A sprawy wyglądają naprawdę poważnie i wymagają naświetlenia. Co uczynił w ostatnich dniach brytyjski Office for National Statistic oraz brytyjski narodowy system ochrony zdrowia ( NHS ) Dane za okres marzec - sierpień na odpowiedzialność w/w instytucji. Większość ofiar koronawirusa to ludzie niekoniecznie zarażeni koronawirusem. Po ogłoszeniu lockdownu do września śmiertelność pośród diabetyków wzrosła w UK aż o 86 %. Podane liczby szokują. 

Śmiertelność wśród dotkniętych chorobą Parkinsona podskoczyła o 79 % 

Rak jelita grubego, wzrost o 46 %,

Rak piersi wzrost o 47 %.

Śmiertelność wśród kobiet dotkniętych demencją podskoczyła o 75%

Ilość zgonów wśród wyżej wymienionych grup chorych jest większa o 26000, w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Śmiertelność spowodowana chorobami serca w okresie od lockdownu do sierpnia wyniosła 12029 i jest wyższa o 2343 zgony, w porównaniu z okresem marzec - sierpień 2019. 

Prof. David Spiegelhalter, Uniwersytet Cambridge - trudno ustalić jakiej liczbie osób udałoby się przedłużyć życie, gdyby w odpowiednim czasie przyjęto je do szpitala. 

Prof. Karol Sikora, dyrektor Cancer Care Rutherford Health - koronawirus zabija, ale to samo robi lockdown. 

W podobnym tonie wypowiada się Fiona Carragher z Alzheimer's Society. 

W Wielkiej Brytanii skasowano w okresie lockdownu ponad 350 tysięcy wizyt wśród pacjentów ze zdiagnozowanymi chorobami nowotworowymi. Cancer Research UK informuje, że tysiące osób chorych na raka pozbawiono niezbędnej opieki medycznej.

Po cóż zatem był nam potrzebny wiek XX, epoka niebywałego postępu w medycynie ? po co ogromne kwoty pieniedzy przeznaczane rokrocznie na rozmaite kampanie mające na celu ochronę zdrowia, na podniesienie świadomości dotyczącej zdrowego życia, po co badania przesiewowe, po co każdemu brytyjskiemu 60 - latkowi test na wykrywanie markerów raka jelita grubego ? po to by lekarz oświadczył pacjentowi, że owszem medycyna współczesna może mu pomóc, jednak sam pan rozumie, COVID - 19 ! Daremna ofiara red. Prokopa z TVN, który na wizji pozwolił sobie włożyć palec tam gdzie mało kto go sobie wkłada, po to by przestrzec nas przed konsekwencjami raka prostaty, by uświadomić nam jak ważne jest wczesne wykrycie zmian nowotoworowych gruczołu prostaty. Krew w piach. 

Śmiertelność na raka prostaty w czasie lockdownu wzrosła w UK o 53% 

Nie twierdzę i nigdy nie twierdziłem, że koronawirus to humbug, jednak uważam że najwyższy pora by zweryfikować podejście do pandemii. 

W jakim położeniu po lockdownie jesteśmy dziś ? W żadnym położeniu, jesteśmy dalej w czarnej dziurze. Lockdown niczego nie zmienił, niczemu nie zapobiegł. 

Ja rozumiem panikę rządzących w momencie ogłaszania lockdownu, choć już w tamtym momencie zdrowy rozsądek podpowiadał, że przy obecnej mobilności społeczeństwa, przy obecnym systemie dystrybucji żywności i towarów żadne izolowanie krajów, miast, czy grup społecznych niczego nie zmieni. Choćby dlatego, że pomarańcze spod Madrytu lądują na półce w paryskim markecie po 20 godzinach od zerwania. A naiwni podczas lockdownu robili sobie w garażach śluzy bezpieczeństwa dla żywności. Czy widział ktoś w markecie śluzę i 20 ton cytrusów czekających 72 h na wyłożenie na półkę ? Możliwości kwarantanny i izolacji społeczeństw skończyły się już dość dawno. Podczas epidemii cholery w Imperium Rosyjskim w roku 1830 Prusy i Austria ustanowiły kordon sanitarny na granicy z Rosją, co niczemu nie zapobiegło. Wielka Brytania wprowadziła kwarantannę dla statkow przypływających z Bałtyku, co również niczemu nie zapobiegło, a cholera zaczęła zbierać śmiertelne żniwo w Londynie i Manchesterze już w roku 1831. Jeśli ktoś się łudzi, że da się zatrzymać pandemię metodami lockdownu i kwarantanny to wypada życzyć sukcesu. 

Jak zatem skończy się międzynarodowa pandemiczna hucpa sfabrykowana przez WHO ? Obstawiam koniec lutego. Premier Johnson uruchomił pod koniec sierpnia ogólnonarodowy program testów na koronawirusa. Założony cel to 500 tysięcy testów dziennie. Na dziś mamy wykonywanych 300 tysięcy testów dziennie. Kiedy okaże się, że 90 % Brytyjczyków jest zarażonych koronawirusem, a spodziewana nadumieralność nie chce wystąpić, ktoś po cichu zarządzi zakończenie programu ogólnonarodowego testowania. W następnym mięsiącu inny mędrzec covidowego sanhedrynu, wygłosi magiczne zaklęcie - no i wypłaszczyła się nam krzywa ! 

To będzie koniec pandemii. Jeśli to nie nastąpi będzimy mieć w Europie rewoltę jakiej nasz poczciwy kontynent jeszcze nie widział. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości