Siukum Balala Siukum Balala
1130
BLOG

Z przepisów świątecznych Cecylii Gąsiorek. Yule log

Siukum Balala Siukum Balala Gotowanie Obserwuj temat Obserwuj notkę 40

image

Jak większość czytelników już się orientuje, ja niżej podpisana Cecylia Gąsiorek ze Szczebrzeszyna mam z wydawcą tego bloga umowę na opublikowanie 10 notek kulinarnych, a także związanych z obchodami świąt Bożego Narodzenia i  Nowego  Roku. 10 i ani jednej więcej, za takie pieniądze niech sam sobie pisze. Co to się porobiło w tych redakcjach ? płacą jakąś jałmużnę w zamian żądając pełnej dyspozycyjności i pełnego podporządkowania linii redakcyjnej. Jedynie w Gazecie Wyborczej mają większą swobodę i lepsze płace. Temu jednak nie należy się dziwić, to dziennikarska elita, najzdolniejsi ze zdolnych. Zdolni do wszystkiego. Zostawmy jednak quasi - dziennikarstwo na boku, za takie pieniądze niech sam wydawca tego bloga ryzykuje i pisze sobie o polityce, czy dziennikarstwie marnej próby.

Dziś podam przepis na specjalne, wyjątkowe angielskie  ciasto, pieczone tylko na Boże Narodzenie. Właściwie to ono nie jest dziś przygotowywane w domach z przyczyn ekonomicznych, bowiem w supermarkecie kosztuje 2 funty. Natomiast kupno składników i przygotowanie w domu pochłonęłoby pewnie z 10 funtów, plus czas, który jak wiemy w pewnych okolicznościach da się przeliczyć na pieniądze.

Yule log to ciasto - symbol. Yule to pogańskie święto obchodzone w okolicach  przesilenia zimowego, tego tematu jednak nie będziemy rozwijać. Za takie pieniądze niech sam sobie rozwija. Mnóstwo pogańskich zwyczajów i pogańskiej symboliki przechowało się w świątecznej celebrze, z czego nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Weźmy choćby nasz makowiec, jaka piękna symbolika, tego też nie będziemy rozwijać.

Log to bierwiono, szczapa, polano, słowem potężny kawał drewna, który zalęknionym i zmarzniętym Germanom dawał ciepło i poczucie bezpieczeństwa. Płomień i ciepło buchające z polana dawało  nadzieję, że Słońce wreszcie się zatrzyma i zacznie piąć się w górę... i wówczas stawał się cud. Następowało przesilenie zimowe i Słońce zaczynało po raz kolejny swoją wędrówkę w górę. Świat germańskich pogan po raz kolejny był uratowany.

Pamiątką po tym bierwionie jest ciasto Yule log, które przypomina szczapę drewna. Ciasto to - podobnie jak narodowy angielski przysmak, pudding - zapożyczono od Francuzów, którzy nazywają je " Bûche de Noel " Znaczy to samo : bożonarodzeniowa szczapa.

Przygotowanie ciasta nie powinno nastręczyć większych problemów. Najpierw przygotowujemy biszkopt, jak na roladę. Przepisu na roladę - za takie pieniądze - nie chce mi się podawać. Można znaleźć w necie. Po zwinięciu rolady, odcinamy ze skosa dwa kawałki. To będą nasze " sęki " Doklejamy sęki w dowolnym miejscu i całość polewamy czekoladą. Kiedy czekolada zaczyna stygnąć, widelcem na całym cieście robimy " korę " W dziale z dodatkami do ciast możemy kupić jakieś grzybki, jakieś zielone listki ostrokrzewu, jakieś jarzębinki i tym dekorujemy nasze ciasto. To też symbolika. Na koniec można posypać cukrem pudrem, bierwiono porośnięte mchem tak właśnie wygląda. Całość na talerzu wygląda znakomicie, smakuje nienajgorzej, o czym zapewnia red. Cecylia Gąsiorek. Smacznego.

PS. Miałam jeszcze podać przepis na Christmas pudding, ale za takie pieniądze niech sam sobie podaje, ten cały wydawca tego bloga.

PS. 2. Słowo " log " - ta szczapa, okazała się etymologicznie bardzo płodna. Bo mieli marynarze swój " log " do szacowania prędkości statku. Czyli kawałek drewienka wleczony za statkiem, z odliczaniem węzełków ( knots ) na sznurku. 

Z tego wzięły się log - booki na statkach i samolotach. Dodatkowo angielscy kierowcy posiadają log - booki swoich aut. I wreszcie aby napisać notkę na salonie musimy precyzyjnie wykonać procedurą " log - in "

Wszystkie drogi prowadzą od tej smolnej szczapy wesoło trzaskającej w ognisku, bądź w kominku. 

Wesołych Świąt. Cecylia Gąsiorek. Szczebrzeszyn. 25.12.2021

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości