Peregrynując do arcykatolickiej Hiszpanii w uroczym miasteczku Ronda nad rzeką Guadalevin natknąłem się na taki piękny obrazek.Myślę,że zawarte jest tu wszystko czego żąda nowy,rosnący w siłę,klub parlamentarny partii Janusza Palikota.Mamy krzyż,mamy gwiazdę Dawida mamy półksiężyc islamu.Nic nie stoi na przeszkodzie aby taki symbol był-oczywiście po przegłosowaniu-nowym symbolem polskiego Parlamentu.Problemem jest tylko to kółko w środku,nie wiem jakiej religii to dedykować.Jedyne co przychodzi mi na myśl to polskie kolejnictwo i kolejarze gdyż jest to w dzisiejszych trudnych,kryzysowych czasach grupa której należy okazać miłosierdzie.Miłosierdzie to wszak immanentna cecha tych trzech wielkich religii.Dziwi mnie tylko dlaczego ten krzyż oparł się postępowym siłom Zapatero.
Inne tematy w dziale Polityka