skamander skamander
404
BLOG

Mamy dzisiaj 50. rocznicę Marca 1968 roku

skamander skamander Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 77

Mamy dzisiaj 50. rocznicę Marca 1968 roku. I co słyszę w wypowiedziach polityków obecnie rządzących, słyszę, że te nastroje antysemickie były na polecenie Moskwy, że te deportacje Żydów to zrobili jacyś komuniści, a wszystko to zrobiono wbrew polskiemu społeczeństwu. Ale ja pamiętam te czasy, te dni, które wstrząsnęły ówczesną Polską. I wiem, że duża część polskiego społeczeństwa te działania poparła. Te okrzyki antysemickie podczas przemówienia  Władysława Gomułki, te wystąpienia tzw. aktywu robotniczego, który pałował studentów, to przecież nikt za tych robotników nie walił pałami po grzbietach tych młodych ludzi - to ci robotnicy bili studentów. Mogli przecież nie bić, mogli tylko symulować bicie, ale oni bili i to mocno bili. Nie zbojkotowali tych zebrań w zakładach pracy i wiecach przeciwko tym syjonistom, jak nazywano wówczas obywateli polskich żydowskiego pochodzenia.

Pan premier Morawiecki podczas swojego przemówienia mówił, że nie należy się Marca '68 wstydzić, należy się Marcem '68 szczycić. Z jednej strony ma pan Premier rację, ale jest i druga strona tego medalu, która Polakom zaszczytu nie przynosi. Otóż to nie kto inny a część Polaków pokazała swoją antysemicką twarz. To nie Moskwa nakazała tak postępować polskim komunistom w stosunku do polskich Żydów - to nasi rodacy tak postąpili, bowiem w żadnym satelickim państwie do takich ekscesów antysemickich nie dochodziło, a jeśli byłby to rozkaz z Kremla, to mielibyśmy podobne nagonki antysemicki we wszystkich krajach bloku sowieckiego. A działo się to tylko w Polsce. Czyli wyraźnie widać, że to była indywidualna akcja polskich antysemitów, która wyraźnie wykorzystała niechęć do Żydów części polskiego społeczeństwa, jak również wojnę sześciodniową Izraela z Arabami, która była potępiona przez ZSRR, co dawało otwartą furtkę do takowych działań dla Moczara i jego "partyzantów", jak i Gomułki, który dopiero po czasie dostrzegł błędy w takim postępowaniu i nakazał Olszewskiemu zaprzestanie nagonki przeciwko Żydom w mediach.

Tamten okres dziwnie przypomina dzisiejsze czasy za obecnych rządów. Wówczas, przed rozkwitem antysemityzmu w Polsce, było bardzo wrogie nastawienie polskich władz do ówczesnych Niemiec. To trochę zelżało po liście biskupów polskich do biskupów niemieckich 18 listopada 1965 podczas obrad II soboru watykańskiego. List (orędzie) podpisało 34 polskich biskupów, m.in. kardynał Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła. A w Marcu '68 panów Michnika i Szlajfera relegowano z uczelni niby za przekazywanie wiadomości francuskiemu dziennikarzowi i to przypomina obecne potraktowanie pani e-posłanki Thun przez pana Czarneckiego i jego pisowskich akolitów.

W Marcu '68 pojawiły sie antysemickie hasła: „Studenci do nauki, literaci do pióra!”, „Syjoniści do Syjamu”, „Mośki do Izraela!”, w prasie obrzydliwe rysunki przedstawiające hitlerowskich siepaczy w mundurach i ich odpowiedników czyli syjonistów (Żydów). Kozłem ofiarnym tych wydarzeń stali się również Paweł Jasienica i Stefan Kisielewski. Jasienica został oskarżony o bycie tajnym agentem UB. Czyli pojawili się protoplaści dzisiejszych "haków". Ale i inne hasła wtedy krzewione zostały w czasach rządów PiS-u wprowadzone do publicznego obiegu. Wówczas na interpelację posłów "Znaku" tak odpowiedział Zenon Kliszko podczas sejmowego przemówienia:

"Do kogo posłowie „Znaku” kierowali swą interpelację? Czy do rządu? Nie! Do ulicy i do zagranicy. Jej tekst natychmiast kolportowano po Warszawie. Przekazano go do „Wolnej Europy”, przez którą był wielokrotnie nadawany."

Toż to dzisiejsze hasło PiS-u i Kukiz15! To marcowe hasło zostało zaadoptowane przez przedstawicieli obecnych władz. Czy to tylko zbieg okoliczności? Czy zbiegiem okoliczności są obecnie wywoływane nastroje antysemickie? Wówczas to Gomułka tym sposobem chciał utrzymać władzę, a co chcą dzisiejsi politycy, wywołując falę antysemityzmu w Polsce?

skamander
O mnie skamander

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka