skamander skamander
1506
BLOG

Dzieje się, och dzieje, w polskiej obecnej rzeczywistości

skamander skamander PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 51

Ostatnie tygodnie - i nawet dni - przynoszą coraz to nowe ciekawostki z życia politycznego w Polsce. Raptem krytykowani dawniej politycy rządzącej koalicji PO-PSL już nie są obrzydliwymi samolubami, jak pani wicepremier Bieńkowska, która w prywatnej rozmowie, nagranej w restauracji, powiedziała, że dyrektor departamentu za wynagrodzenie 6 tys. złotych nie powinien pracować. Wówczas to była straszna nagonka na tę panią i wieszano psy na tej kobiecie bardzo długo. Stała się synonimem bezdusznej polityczki, która obraziła ludzi ciężko pracujących w Polsce za 1/3 takiej kwoty. Dzisiaj już zupełnie inaczej to wygląda i nawet jeden z prawicowych polityków namawiał do przeproszenia tej pani. A wszystko z powodu tych przyznawanych ministrom i wiceministrom comiesięcznych nagród, które de facto były zwykłymi podwyżkami. Suweren nie chciał zgodzić się na jawne podwyżki dla tych osób, więc PiS zarządził, że po cichu będą mieli dodatki do poborów, sięgające nawet 6 tys. miesięcznie. Do tego przyznanie samej sobie znacznej kwoty przez panią premier Szydło. I... schowało się szydło w worku, bowiem pani premier Szydło nawet jednym słowem nie odniosła się do tego zarzutu. A przecież mówiła: wystarczy tylko nie kraść.

 Ma też problem PiS z własną ustawą o KRS-ie, której skutkiem jest obstrukcja powołania KRS-u. Według ustawy wprowadzonej przez PiS to pierwsze posiedzenie KRS-u powołuje I Prezes SN i... okazało się to bronią przeciwko ustawodawcy, bowiem pani Gersdorf ani myśli zwoływać Krajową Radę, idąc śladem stosowania prawa przez PiS. Prawo pisowskie jest po jej stronie i na zasadzie: nosił wilk razy kilka, to ponieśli i wilka, pani Gersdorf gra na nosie pisowskiej władzy.

Teraz na celowniku PiS-u jest Irlandia. Tamtejsza sędzia SN Irlandii nie zgodziła się na ekstradycję człowieka oskarżonego o poważne przestępstwa kryminalne i stanęła po stronie obrońców tego oskarżonego, że w Polsce nie może być on sądzony, bo jest podejrzenie, że w Polsce łamane jest prawo przez obecnie rządzących. Oparła swoje uzasadnienie na opinii Komisji Weneckiej, zaproszonej przez byłego szefa MSZ, pana min. Waszczykowskiego. Również zastosowanie względem Polski art. 7. też wg tej pani daje powód, by domniemywać, że w Polsce jest łamane prawo. Wspomniała też o upolitycznieniu TK i poruszyła sprawę podporządkowania sądownictwa w Polsce faktycznie jednej osobie, czyli obecnemu Ministrowi Sprawiedliwości i zarazem Prokuratorowi Generalnemu. Ta decyzja SN Irlandii jest bardzo bolesna dla obecnej władzy. Pokazał ten wyrok, że jesteśmy w Unii czarnym ludem i Polska jest w rzeczywistości już na poziomie Białorusi czy Rosji pod względem praworządności i praw obywatelskich. I w związku z tym ta pani sędzia zwrócić się ma do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o opinię w sprawie przez nią poruszonej. Jeśli ETR uzna za zasadne obiekcje przedstawicielki NS Irlandii, to wówczas będzie to gorsze nawet od zastosowania przeciwko polskim władzom tego słynnego art. 7., bowiem taki werdykt postawi polską władzę wykonawczą i ustawodawczą jako podległe politykom bez poszanowania obowiązującego prawa.

Najbardziej zalatuje hipokryzją ciągłe powtarzanie przez prawicę, że tylko postkomuniści uwłaszczyli się na majątku narodowym. Ale obecnie znowu opozycja wraca do sprawy prywatyzacji majątku narodowego z udziałem braci Kaczyńskich. Przypomnieli o uwłaszczeniu się ludzi związanych z braćmi na majątku Robotniczej Spółdzielni Prasa-Książka-Ruch. Przejęcie "Ekxresu Wieczornego" i innych dóbr to przecież przejęcie majątku po PRL-u! Czyli to nie tylko postkomunistyczna nomenklatura korzystała z "dobrodziejstw" prywatyzacji w tamtych czasach ale i obecni patrioci, jak siebie nazywa prawica. Czyli korzystali ci, którzy wówczas byli przy korytach i to bez względu na poglądy polityczne i przynależność do partii. Dlatego największą obłudą jest przypisywanie win, które również dotyczą tych wytykających takowe wówczas działanie. Dla ciekawości czytających to Spółka "Srebrna" posiada w swoim zarządzaniu najdroższe nieruchomości i działki w Warszawie. Może warto to też dokładnie prześwietlić? Było już w tej sprawie dochodzenie, ale przecież PiS również stara się wzruszyć wiele wyroków i po to powstaje instytucja, która ma wzruszać prawomocne wyroki. 

skamander
O mnie skamander

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka