skamander skamander
192
BLOG

I gdzie to prawo, i gdzie ta sprawiedliwość?

skamander skamander PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

W dniu dzisiejszym dowiedziałem się, że za krytykę wypowiedzi abpa Jędraszewskiego został ukarany o. Gurzyński. Czyli mamy do czynienia nie z obiektywnym Kościołem a jedynie z korporacją, która nie dopuszcza do krytyki jej hierarchów. Arcybiskup Jędraszewski nazwał tęczową zarazą środowisko LGBT. I tutaj odezwała się historia Kościoła Kat., kiedy to w czasie Wojny Trzydziestoletniej zarazą nazywano ruch protestancki, i nie potępiono jedynie ideologii, ale mordowano protestantów w sposób okrutny i zorganizowany. Takim wzorcem tych makabrycznych czasów było oblężenie i zdobycie protestanckiego Magdeburga, gdzie po zdobyciu tego miasta katolicy wyrżnęli w okrutny sposób mieszkańców tego miasta. Ta zbrodnia wywołała niesmak nawet w państwach katolickich. Czyli wówczas też mieliśmy do czynienia z określeniem "zaraza", którą to "zarazę" w sposób dosłowny mordowano - mordowano nie ideologię ale ludzi wierzących inaczej niż tego uczył Kościół Kat. Czy abp Jędraszewski chce by dzisiaj prześladowano gejów i lesbijki? 

Pan Kuchciński podał się do dymisji i PiS uważa, że sprawa jest zakończona z tymi niesławnymi lotami pana Marszałka. Otóż nie widzę końca tej afery. Ciągnie się przecież za tą osobą cień nieprzestrzegania prawa. To w tej kadencji Sejmu zamykano w niespotykany sposób usta opozycji, to w tej kadencji Parlamentu odsunięto dziennikarzy od możliwości zadawania pytań w imieniu tak przecież hołubionego przez PiS Suwerena. Każdy widział pana Marszałka obstawionego wieńcem strażników, którzy nie dopuszczali przedstawicieli prasy do pana Kuchcińskiego, a ten szedł w tej obstawie jak udzielny książę. Podobnie zresztą zachowywał się, i zachowuje, pan Jarosław Kaczyński, który widocznie uważa, że nie będzie rozmawiał z plebsem. Również w tej kadencji Sejmu powstały zapory przed Suwerenem, to w tej kadencji pan Marszałek kazał pozamykać dla innych niż pisowcy nawet niektóre sejmowe korytarze, a swój gabinet uczynił niedostępną twierdzą. Czy tak ma działać dobra zmiana?

Ciągle słyszymy, że te loty to tylko kontynuacja tego, co było za rządów poprzedniej koalicji. Dawany jest ciągle przykład lotów pana Tuska, ale jest przecież zdecydowana różnica, bowiem pan Tusk nie używał samolotu zgodnie z instrukcją HEAD, jak czynił to ciągle pan Kuchciński. Po krytyce ze strony mediów i to mediów nie prawicowych, zaczął latać samolotami rejsowymi. A sprawą najważniejszą jest to, że wyborcy w 2015 roku odsunęli jego formację polityczną od władzy, bo PiS obiecywał zupełnie inne standardy i co zobaczyliśmy po prawie czterech latach rządów? Otóż zobaczyliśmy niespotykaną dotąd prywatę rządzących. Nawet wyroki sądowe nie były respektowane przez obecną władzę i nie są do dnia dzisiejszego. A w nazwie partii jest "Prawo i Sprawiedliwość". I gdzie to prawo i gdzie ta sprawiedliwość?

skamander
O mnie skamander

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka