Czterech Śpiących. Autor zdjęcia Cezary Piwowarski
Za Wikipedią.
Czterech Śpiących. Autor zdjęcia Cezary Piwowarski Za Wikipedią.
Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
847
BLOG

Podstępne zakusy krakusów na integralność Warszawy

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Rozmaitości Obserwuj notkę 53

W S24 krąży sążnista petycja kolportowana przez kolegę Sowińca domagająca się usunięcia pomnika Braterstwa Broni popularnie zwanego "Pomnikiem braci śpiących" lub "Trzech walczących, czterech śpiących".

A ja pytam - co krakusom do przestrzeni publicznej Warszawy? Po pięciuset latach powinni przywyknąć i pogodzić się z faktem, że Kraków nie jest stolicą Polski, tylko jednym z zapyziałych miast prowincjonalnych, dyndających gdzieś w przedziale liczby mieszkańców od 500 000 do miliona, i nijak tej granicy oddzielającej miasta wykolejone od metropolii nie potrafiących przekroczyć. Na otarcie łez został im nic nie znaczący dodatek do nazwy "m. stoł. Kraków" i powinni się tym zadowolić.

Chcą sobie inicjatywy obywatelskie uprawiać niech zabiorą się za usypywanie jeszcze jednego kopca ku czci i kultywują oszwabianie turystów.

Co Sowińcowi przeszkadza socrelistyczny pomnik w pobliżu Dworca Warszawa Wileńska. A skoro jesteśmy przy Dworcu Warszawa Wileńska - skoro Wilno już od dawna nie leży w polskich granicach to czyż nie powinno zmienić się i nazwy dworca na bardziej pasującą "Dworzec Warszawa Białostocka"?

Czy Sowiniec kiedykolwiek odwiedził ten zakątek prawobrzeżnej Warszawy, jak wspomniano z jednej strony tykający dworca, z drugiej Cerkwii Marii Magdaleny, w pobliżu Liceum Władysława IV? Czy kiedykolwiek mieszał się z tłumem pasażerów linii białostockiej, tymi mieszkańcami Zabek, Wołomina, Tłuszcza i pomniejszych miejscowości, dojężdżającymi do pracy i interesów, dla których pomnik był najważniejszym znakiem orientacyjnym, przesiadających się na Placu Wileńskim (wg nowej nomenklatury Placu Białostockim) do tramwajów i autobusów rozwożących ich po metropolii?

Lubię Targową, nim zaczęto budowę poprzecznej linii metra i zablokowano dojazd lubiłem nadkładać drogi i na prawobrzeżną Warszawę jechać właśnie przez Most Śląsko-Dąbrowski, tunelem pod Placem Zamkowym, obok ZOO, dla samej przyjemności przejechania się ulicą Targową, z jej niepowtarzalną atmosferą upadku i dawnej świetności.

A i jeszcze wcześniej, bardzo dawnymi czasy, przez Plac Wileński wiodła trasa moich romantycznych wypraw z Mokotowa na Nową Pragę, już za 11 Listopada, Stalową. Szwedzką i Plac Leńskiego. Byliście na Stalowej?

Koniecznie powinniście odwiedzić Stalową, takich ulic już prawie nie ma. Jeśli wam się uda wkradnijcie się do narożnego domu na Targowej/11 Listopada.

Jeździłem czwórką, albo rowerem, Plac Wileński witał mnie pomnikiem i wiedziałem, że jestem już blisko celu mojej romantycznej wyprawy, serce zaczynało bić mocniej.

I tych właśnie czułych wspomnień chce mnie pozbawić Sowiniec, któremu nic do Warszawy.

Nie darzę sentymentem ikonoklastów, nie wierzę w czystość ich intencji, a skutki ich działań bywały opłakane. Lepiej niech chodzą z czarną opaską na oczach, a nam pozwolą patrzeć.

Zobacz galerię zdjęć:

Czterech Śpiących. Autor zdjęcia Ireneusz S. Wierzejski. Za Wikiedią.
Czterech Śpiących. Autor zdjęcia Ireneusz S. Wierzejski. Za Wikiedią.

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (53)

Inne tematy w dziale Rozmaitości