No to biskup Hoser ma przechlapane:
Papież Franciszek powiedział, że "chrześcijanin nie może być antysemitą". - Sprzecznością byłoby, gdyby chrześcijanin był antysemitą, jego korzenie są żydowskie - mówił delegacji rzymskich Żydów. Apelował o wykorzenienie antysemityzmu z serc ludzi.
Chrześcijanin nie może być antysemitą
I co teraz biskup zrobi? Zapyta "czy papież jest obrzezany?". Można wątpić.
Prześladownia polskiego Kościoła nasilają się. Już nie da się w kościele sklecić kazania na kanwie "Żydzi Pana Jezusa ukrzyżowali", jak to jeszcze kilkadziesią lat temu. Ani nawet w wersji light "Żydzi Pana Jezusa odtrącili", sam słyszałem kilkanaście lat temu. Nawet te wypowiadane z palcami skrzyżowanymi za plecami fałszywe formułki o "starszych braciach w wierze" nie przejdą.
Kościół polski przetrzyma, przetrzymywał nie takie prześladowania. Ale co poniektórzy biskupi mogą nie doczekać.
Bohater S24, inżynier Cierpisz przewidział swoim sokolim wzrokiem, ku czemu to wszystko zmierza:
http://gazetawarszawska.com/2013/03/29/biskup-franciszek-bergoglio-profanuje-nasza-swieta-wiare/
Właściwie nie trzeba nawet linka otwierać, wszystko jest w tytule. Warszawska Gazeta? - czy to nie jest ten darmowy, skandaliczny szmatławiec, do którego pisują filary S24?
Bergoglio, Bergoglio? A z jakich on Bergów
Inne tematy w dziale Społeczeństwo