Paweł Łęski Paweł Łęski
419
BLOG

Tokarczuk w NYT: "Dzisiejsze wiadomości w Polsce wydają się być nowym potworem Frankenstei

Paweł Łęski Paweł Łęski Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 28

Tokarczuk w NYT: "Dzisiejsze wiadomości w Polsce wydają się być nowym potworem Frankensteina"


Opublikowano dnia 22.01.2019 09:50


Pisarka Olga Tokarczuk na łamach "New York Times'a" opublikowała taki oto felieton o powodach zabójstwa Pawła Adamowicza i polityczno-społecznym klimacie panującym w dzisiejszej Polsce.

Pan Adamowicz zginął podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy,, która 7 lat odbywa się tuż po świętach. Orkiestra, największe wydarzenie charytatywne w kraju, zbiera pieniądze na polskie szpitale


- napisała Tokarczuk.

 


Ale niewiele wydarzeń spotkało się z tak wielką nienawiścią. Krytycy orkiestry, w większości po prawej, nie akceptują jej stylu (…) Krytyka nasiliła się w ostatnich latach, szczególnie po zwycięstwie prawicowej nacjonalistycznej partii Prawo i Sprawiedliwość w wyborach parlamentarnych w 2015 roku


- stwierdziła.


 


Pan Adamowicz, nowoczesny konserwatysta i doskonały lokalny urzędnik, reprezentował wszystko, czego nie ma Prawo i Sprawiedliwość. Choć był tradycjonalistą, przeciwstawiał się parafianizmowi z otwartością serca i umysłu

 


- uznała.

 


Urzędnicy opisali go [Stefana W.-red.] jako zaburzonego psychicznie, ale żadne działanie nie zachodzi w próżni. Telewizja państwowa (…) konsekwentnie agresywnym i zniesławiającym językiem określa opozycję polityczną i każdego, kto myśli inaczej niż partia rządząca. Zamordowanego burmistrza nazwano złodziejem, Niemcem, homofilem i mafiosem (…) W celi więziennej ten człowiek widział dokładnie te wiadomości, złych ludzi i konieczność radykalnych rozwiązań


- utrzymuje.


 


Dzisiejsze wiadomości w Polsce wydają się być nowym potworem, potworem Frankensteina, który wymknął się spod kontroli online i zmutował w mowie nienawiści, którą można znaleźć wszędzie


- podkreśliła.


 


Populiści używają języka, który jest bardziej agresywny i bardziej nienawistny. Sięgają po kozła ofiarnego. W Polsce kozłami ofiarnymi są tzw. zwariowani lewicowcy, miłośnicy queer, Niemcy, Żydzi, marionetki Unii Europejskiej, feministki, liberałowie i każdy, kto wspiera imigrantów.

Dodajmy do tego ciszę i cynizm kleru, niezdarną, agresywną propagandę telewizji państwowej, zgodę policji na ekscesy antysemickie, publiczne demonstracje dehumanizujące "wrogów narodu", oczernianie władzy sądowniczej i niewybaczalne zniszczenie środowiska…


- wymieniła.


 


Władze polskie jednak uczyniły podział Polaków swoim głównym zadaniem. Agresja wisi w powietrzu (…) Wystarczy jedna zagubiona dusza. Sznur, przeciągnięty do granic wytrzymałości…


- zasugerowała.

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura