Miała eksplodować bomba a wyszło co zwykle, czyli boom z karbidu.
Szczujni z Czerskiej widać brakuje tchu. Wielka mi sensacja. Jarek chciał mieć wieżowiec w centrum stolicy. Na łeb opozycyjny oczywiście jest to sensacja, bo pan Tusk wieżowca w Warszawie nie miał, gdyż ikwidował sumiennie Polskę na rozkaz Berlina kuchennymi drzwiami, więc na cholerę miałby mieć w głowie jakiś wieżowiec, skoro po nienormalnym polskim kraju żaden ślad miał nie zostać?
Prezes PiS postanowił jednak taki mieć. Czy to błąd? Każdy popełnia jakieś błędy, prezes również, z tym tylko że zbytnio przy tym ufa, a więc łatwo go podejść. No to go podeszli. Poza tym , co to za rodzina, która przychodzi obgadać rodzinny interes z magnetofonem w klapie? I skąd tam się wziął tak szybko wszechpolski koń zdradziecki? Szukają widać więc na siłę sposobu jakby tu Jarka ostatecznie zakopać i utopić, bo wyśmiewaniem się im nie udało tego celu osiągnąć. Śmiercią prezydenta Gdańska również. Krzyczą więc, że spotkanie na Nowogrodzkiej to nie była sprawa Misiewicza i innych, tylko tego nieszczęsnego wieżowca. Skąd medialne szczekaczki wiedzą że tak akurat było? Zebrano się w sztabie w sprawie Misiewicza oraz afery w Lotosie, gdzie właśnie CBA też wyłuskała kilku chętnych do łatwego zarobku. Zebrano się, bo wiele świń, nie dzików, się podpięło pod Dobrą Zmianę i ryje. Bądźmy więc w ocenach uczciwi. Kiedy jest źle w rządzie, to piszmy że jest źle. W mojej ocenie temat budynku złem nie jest, to temat zastępczy, po prostu nie mają się już czego na Czerskiej chwycić a przy okazji też mocno zazdroszczą.
Dlaczego opozycja w osobie GW nie zacznie pisać np. o obecnych rolniczych protestach? Dlaczego nie piszą o dziurawej jak ser szwajcarski granicy z Ukrainą, przez którą przeciekają do Polski miesiąc w miesiąc dziesiątki nielegalnych wyznawców Allaha? To ich nie obchodzi tylko informacja, że prezes PiS chciał hotel w mieście postawić i na nim zarabiać? Rozumiem, im się szczodre koryto urwało, to boli, więc ten własny ból trzeba jakoś gdzieś wykrzyczeć.
Inne tematy w dziale Polityka