Adam Niedzielski ostro krytykuje antyszczepionkowców Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Adam Niedzielski ostro krytykuje antyszczepionkowców Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Nie mamy szacunków na temat odporności Polaków, dlaczego się tego nie bada

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 62
W Wielkiej Brytanii wszelkie obostrzenia zniesiono. Zakażeń jest dużo, ale hospitalizacji i zgonów bardzo mało. Może liczą się dwa czynniki – wysoki poziom szczepień i mniejsza śmiertelność samego wirusa. Ale tym bardziej należy poznać poziom odporności Polaków – mówi Salonowi24 Andrzej Sośnierz, poseł koła Polskie Sprawy, były szef NFZ, wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia.

Minister zdrowia Adam Niedzielski po zaatakowaniu przez antyszczepionkowców punktu szczepień w Grodzisku Mazowieckim mówi, że należy wprowadzić zasadę „zero tolerancji”. Przeciwnicy takiego twardego stanowiska przekonują, że należy jednak starać się dyskutować, mówić, że szczepienia, owszem, mają swoje skutki uboczne, ale korzyści z ich przyjmowania przekraczają potencjalne szkody?

Andrzej Sośnierz: Należy rozdzielić dyskusje od samych przykładów złamania prawa. Jeśli do przykładów złamania prawa doszło, to nie ma znaczenia, czy dopuścili się tego zwolennicy szczepionek, czy ich przeciwnicy. Należy takie przypadki napiętnować, a osoby, które zakłóceń czy ataków się dopuściły, powinny ponieść odpowiedzialność.

Niedzielski w gminie z najniższym wskaźnikiem szczepień. Nie mógł dojść do słowa

Inną sprawą jest jednak dyskusja – czy jeśli strona rządowa mówi ludziom, którzy obawiają się szczepień, że są ciemnogrodem, itd., to nie powoduje zwiększenia oporu tamtej strony?

Brałem udział w takiej dyskusji i niestety ta druga strona jest często tak pewna swoich racji, że przekonywanie jej jest bardzo trudne. Co nie znaczy, że nie należy próby tego typu rozmowy podjąć. Natomiast osobną kwestią jest to, dlaczego program szczepień do dziś jeszcze nie przyniósł takich efektów, jak założono. Na początku szło bardzo dobrze, a potem nastąpił spadek tempa szczepień. I trudno określić, czy winę za to ponosi polski rząd, czy może też unijny urzędnik, przez którego w pewnym momencie nastąpiło opóźnienie dostaw. Proszę zwrócić uwagę, że urzędnik ten nie tylko nie poniósł odpowiedzialności, ale nawet do końca nie wiemy, kim był. To jedna kwestia. Być może, gdyby nie było tych opóźnień, cała akcja wtedy przebiegłaby lepiej i dziś mielibyśmy większą liczbę ludzi zaszczepionych. Jeśli chodzi o rząd, jest inna rzecz, która powinna być przeprowadzona lepiej.

Jaka?

Otóż w ogóle nie ma szacunków na temat odporności. A odporność populacyjną zdobywa się poprzez szczepienie, ale też poprzez przechorowanie choroby. A w Polsce zakażenie COVID-19 przeszło bardzo wiele osób. I osoby te mogą być już odporne. I tego, jak duża to liczba, nie wiemy. Powinny być przeprowadzone testy, które to określą.

Strona rządowa mówi o grożącej nam czwartej fali, o tym, że mogą być potrzebne nowe lockdowny i obostrzenia, spór dotyczy tu osób zaszczepionych…

Bardzo ciekawe jest to, co dzieje się w Wielkiej Brytanii. Proszę zwrócić uwagę, że kolejna fala tam nastąpiła, liczba zachorowań jest bardzo duża. Jednocześnie też jednak poziom hospitalizacji jest znacznie mniejszy, a zgonów wręcz minimalny. I nie do końca jeszcze wiadomo, z czego to wynika. Czy wynika to z faktu, że większość Brytyjczyków się zaszczepiła, sporo też chorobę przechorowało, czy może z tego, że wariant delta jest łagodniejszy. W sensie bardziej zakaźny od poprzednich, ale powoduje mniej groźny przebieg samego COVID-19. A może liczą się oba te czynniki – wysoki poziom szczepień i mniejsza śmiertelność samego wirusa. Na to, by wyrokować jeszcze jest za wcześnie. Jednak tym bardziej ważne jest poznanie poziomu odporności Polaków. Bo być może w ogóle uda się uniknąć lockdownów, a COVID zostanie z nami, ale już jako choroba lekka.

Czytaj także:

„Efekt powrotu Tuska widzimy, Polskiego Ładu nie bardzo. To duży problem dla rządzących”

Andrzej Sadowski o Nowym Ładzie: Ekonomiczny Apertheid

"Dla zaszczepionych muszą być przywileje". Bolesław Piecha nie ma złudzeń

 Odszkodowania za powikłania po szczepieniach? Rząd przyjął projekt


Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości