Na Twitterze wywiązała się dziś burzliwa dyskusja. Wszystko zaczęło się od filmiku Szymona Hołowni, który zaznaczył jak ważna jest walka o klimat. Na jego post odpowiedział Tomasz Lis. No i się zaczęło...
Szymon Hołownia o zagrożeniu klimatycznym
Szymon Hołownia opublikował na swoim Twitterze film, w którym mówi o zagrożeniach klimatycznych, którym będziemy musieli stawić czoła w najbliższych latach.
"Polska 2050 jest także od tego, aby patrzeć ponad głowami Gowinów, Banasiów i tych wszystkich bieżących problemów. W polityce nie chodzi tylko o bitewkę i zwycięstwo z tym czy innym pisowskim politykiem" - pisze lider Polski 2050.
Zobacz: Śmierć 34-latka z Lubina. Nowe informacje ws. śledztwa
Nie czas żałować TVN, kiedy płoną lasy?
Wpis Hołowni skomentował Tomasz Lis, którego zdaniem czas, w którym Polacy walczą o wolne media to nie moment, by mówić o klimacie. Ta opinia wywołała niemałą burzę.
Na komentarz dziennikarza odpowiedział m.in. Adrian Zandberg, którego zdaniem uwagę można dywersyfikować, a klimat jest tematem niezwykle aktualnym.
Uwagę Lisowi zwróciła również posłanka Hanna Gill-Piątek, która zarzuca dziennikarzowi, że nie dba o interesy przyszłych pokoleń, a jedynie o własny interes.
Zobacz: Kosiniak-Kamysz: Boicie się prawdy! Mocne wystąpienie w Sejmie
Śpiewak bardzo ostro skomentował wpis Lisa
Najostrzej wypowiedź Lisa skomentował jednak Jan Śpiewak, były kandydat na prezydenta Warszawy. Stwierdził, że dziennikarz ma wy*ebane na młodych i całe społeczeństwo.
Dyskusja wróciła finalnie do Szymona Hołowni. Lider Polski 2050 wytknął dziennikarzowi, że nie interesuje się tym, co na świecie jest w tej chwili istotne. Podsumował wszystko gorzkim stwierdzeniem, że również w wolnych mediach zdarzają się osoby, które wolą tkwić w informacyjnej bańce i narzucać innym swoją narrację.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura