Premier Mateusz Morawiecki udzielił wywiadu dziennikowi "FAZ".
Premier Mateusz Morawiecki udzielił wywiadu dziennikowi "FAZ".

Morawiecki w niemieckiej prasie: "Żadne państwo nie będzie nam dyktowało ustaw"

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 69
Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" podsumował kryzys migracyjny, odniósł się do relacji z USA i Niemcami, a także zapowiedział likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego "drogą legislacyjną".

- Polska i Unia muszą być zdolne do ochrony swoich granic. Obecne wydarzenia to próba ataku na te granice, siania zamętu, destabilizacji Polski i Unii - powiedział polski premier w "FAZ", przypominając, że rozpoczęły się rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe ZAPAD 2021. W Usnarzu Górnym wciąż koczuje grupka imigrantów, a dostęp do pasa przygranicznego został odcięty po wprowadzeniu stanu wyjątkowego na początku września.  

Zobacz: 

Co dzieje się w Krynkach i Usnarzu Górnym? "Życie toczy się normalnie", "nie ma mediów i jest spokój"

Smog? Przecież ten wyrok jest bez sensu

Podsumowanie rządów Angeli Merkel. „Katastrofa Polski, Niemiec i Unii Europejskiej”

Stan wyjątkowy w Polsce

- W Polsce wielokrotnie obserwujemy - tylko w ciągu jednego dnia - ponad 100 prób nielegalnego przedostania się z Białorusi. Współpracuję ściśle z szefami rządów Litwy i Łotwy. Musimy i chcemy zabezpieczyć wschodnią granicę Unii nawet przy zwiększonym nacisku migracyjnym - przyznał Morawiecki.  

- Obawiam się, że sytuacja w Afganistanie może, niestety, doprowadzić do powtórki z ówczesnych wydarzeń. Polska i Unia muszą być zdolne do ochrony swoich granic - podkreślił.  

Szef rządu wyjaśnił dziennikarzom "Frankfurter Allgemeine Zeitung", dlaczego PiS sięgnęło po stan wyjątkowy. - Obecne wydarzenia to próba ataku na te granice, siania zamętu, destabilizacji na granicach Polski i Unii. Ponad 10 tysięcy osób przywiezionych samolotami z Iraku jest przerzucanych przez granicę. W odpowiedzi na to wprowadziliśmy stan wyjątkowy na trzykilometrowym pasie przygranicznym, by zapanować nad sytuacją - stwierdził. 

Morawiecki odpowiedział również na pytanie, czy zgadza się z podejściem niektórych europejskich polityków, że obecna sytuacja wymusza zaproponowanie nowej polityki migracyjnej - w tym przyjęcia imigrantów do swoich krajów. - W czerwcu 2018 roku Rada Europejska uchwaliła jednoznacznie, że nie będzie żadnej relokacji przymusowej. W tej sprawie chcemy zachować suwerenność - przypomniał premier.  

Izba Dyscyplinarna do likwidacji

"FAZ" dociekał o likwidację Izby Dyscyplinarnej. TSUE coraz mocniej naciska w tej sprawie Warszawie, a Polsce grozi - jeśli nie utrata środków unijnych - to ich zamrożenie na dłuższy czas. - Czy naprawdę władza wykonawcza powinna tutaj wkraczać w kompetencje sądowniczej? To przecież kłóciłoby się z trójpodziałem władzy - podkreślił Morawiecki, którego zdaniem Sąd Najwyższy musi sam zadziałać i zlikwidować Izbę Dyscyplinarną. 

- Tak, ale drogą legislacyjną. Inaczej się nie da. Tym zajmiemy się w najbliższych tygodniach i miesiącach. Jednak sądownictwo w Polsce, które jeszcze długo po 1989 roku miało charakter postkomunistyczny, wymaga reform. I musi istnieć możliwość pociągania sędziów do odpowiedzialności - wyjawił szef rządu.  

Lex TVN

W rozmowie z "FAZ" Morawiecki bronił "lex TVN", wskazując, że chodzi tylko i wyłącznie o uporządkowanie rynku medialnego. - Bardzo sobie cenimy współpracę z USA, ale nie możemy pozwolić, żeby jakiekolwiek państwo dyktowało nam ustawy - powiedział. 

- W sprawie TVN24, przewodniczący KRRiT już dwa tygodnie temu wydał decyzję, na mocy której ta stacja może normalnie działać, nawet gdyby do 26 września postępowanie wobec przedłużenia koncesji jeszcze się nie zakończyło. Natomiast nowelizacja ustawy medialnej w zakresie dotyczącym struktury własnościowej jest nadal w trakcie procedowania - wspomniał Morawiecki. 

Przed nami ostatnia wizyta Angeli Merkel w Polsce w roli kanclerza. Jakie są minusy stosunków polsko-niemieckich? - Od tego czasu (2005 r. - przyp. red.), Polska stała się jednym z najważniejszych partnerów Niemiec: piątym co do wielkości jako partner handlowy, a nawet trzecim pod względem importu do Niemiec w pierwszym kwartale 2021 roku. Niedomagania obserwujemy, jeśli chodzi o nauczanie polskiego, o status mniejszości dla Polaków mieszkających w Niemczech, odebrany za czasów nazistowskich. W tych sprawach oczekiwalibyśmy zmian. Z problemów wymieniłbym jeszcze gazociąg Nord Stream 2 - wyliczał Morawiecki. 

Czytaj dalej: 

Albo Unia albo tani prąd. Niedługo możemy stanąć przed takim wyborem...

Wóz TVP na terenie stanu wyjątkowego? Jacek Kurski odpiera zarzuty

Murem za Kamilem! Angielscy psychole życzą Glikowi i jego rodzinie śmierci


GW


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka