PAP/EPA/NASA HANDOUT
PAP/EPA/NASA HANDOUT

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba zrobił pierwsze zdjęcia. NASA już je udostępniła

Redakcja Redakcja Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 20
Teleskop Jamesa Webba wykonał pierwsze zdjęcia gwiazdy, a także swoje ("selfie"), uchwycone przez jedną z kamer. Opublikowała je NASA, o czym powiadomiła w sobotę m. in. amerykańska telewizja Fox News.

Mozaikowy obraz pomógł zespołowi obsługującemu naziemnie teleskop Webba ustalić, że instrument tzw. NIRCam może zbierać światło z ciał niebieskich - wyjaśniła Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA).

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. NASA pokazała pierwsze zdjęcia

"Celem było zidentyfikowanie światła pochodzącego od tej samej gwiazdy (w tym wypadku - HD 84406 z gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy) przez każdy z 18 segmentów zwierciadła głównego teleskopu" - wyjaśnia na swym portalu Fox News, dodając, że "wszystkie segmenty zwierciadła odbijają światło od gwiazdy na zwierciadło wtórne Webba i do detektorów NIRCam". – podał Fox News.

image

Autorzy projektu wybrali do eksperymentu jasną gwiazdę HD 84406 z okołobiegunowego gwiazdozbioru nieba północnego, czyli Wielkiej Niedźwiedzicy. Teleskop ustawiono w sposób pozwalający generować 1560 obrazów z 10 detektorów NIRCam w ciągu prawie 25 godzin.

"Zebranie tak dużej ilości danych już pierwszego dnia wymagało, by wszystkie systemy pozyskiwania i przetwarzania danych tutaj na Ziemi działały bez problemów (…). I już na początku poszukiwań znaleźliśmy światło ze wszystkich 18 segmentów" – tłumaczył cytowany przez Fox News Marshall Perrin, ekspert w dziedzinie teleskopii kosmicznej zatrudniony w Space Telescope Science Institute (STSI).

Czytaj też: 


image

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. NASA zapowiada kolejne zdjęcia

Naukowcy z NASA podkreślają, że obrazy z teleskopu Webba są coraz ostrzejsze. "Oczekuje się, że obrazy z teleskopu Webba staną się wyraźniejsze i wychwycą więcej szczegółów, gdy wszystkie instrumenty teleskopu osiągną założone temperatury kriogeniczne (ok. minus 225 do minus 266 stopni Celsjusza) i zaczną zbierać dane. Pierwsze ostre zdjęcia przydatne dla celów naukowych spodziewane są latem" – podała stacja Fox News.

Teleskop Webba to owoc prawie trzech dekad pracy naukowców i 10 mld dolarów inwestycji NASA, Europejskiej Agencji Kosmicznej i Kanadyjskiej Agencji Kosmicznej. Maszyna jest bardziej zaawansowanym i potężniejszym następcą teleskopu Hubble'a.

Astronomowie mają nadzieję, że dzięki nowemu teleskopowi i jego zdolności do obserwacji w podczerwieni będzie możliwe m.in. zbadanie atmosfery planet spoza Układu Słonecznego pod kątem śladów życia oraz dostrzeżenie pierwszych gwiazd i galaktyk, powstałych ok. 100 mln lat po Wielkim Wybuchu.

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba to gigant wszechczasów. Niesamowita inwestycja

Teleskop został wystrzelony 25 grudnia 2021 r. z kosmodromu w Gujanie Francuskiej przy pomocy europejskiej rakiety nośnej Ariane 5. Jest największym i najdroższym (10 miliardów dolarów) teleskopem wysłanym w kosmos. Jego średnica zwierciadła to 6,5 metra, a zakres obserwacji obejmuje podczerwień. 

SW


Czytaj też: 


Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie