źródło: PAP
źródło: PAP

Konfederacja nakręca histerię w Przemyślu. Policja dementuje newsy o brutalności uchodźców

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 271
We wtorek politycy Konfederacji zaczęli rozpowszechniać w mediach społecznościowych informacje o przemocy wśród cudzoziemców uciekających przed wojną w Ukrainie. Jak się okazuje, przynajmniej większość z nich to fake newsy.

Uchodźcy w Przemyślu

Na Twitterze pojawiło się sporo wpisów, do których załączono zrzuty ekranu z rozmów. Wynika z nich, że w Przemyślu, gdzie kieruje się wiele tysięcy uchodźców z Ukrainy, mają miejsce agresywne sytuacje z ich udziałem. 

Zobacz też:

Nacjonalistyczne bojówki pod dworcem

Od wtorku w Przemyślu zauważane są tak zwane “patrole obywatelskie”, składające się ze skrajnie nacjonalistycznych bojówek, dopuszczające się ataków na tle rasistowskim. Poparcie dla tych grup wyraził m. in. Grzegorz Braun - poseł namawia do organizowania się w każdym mieście. 


Jak donosi lokalna "Gazeta Wyborcza", w Przemyślu grupy kiboli zaczepiają uchodźców rzucając w nich obelgami i sugestiami opuszczenia kraju. Sieją także dezinformację wśród mieszkańców miasta, głośno rozmawiając w miejscach publicznych na temat rzekomych ataków z udziałem “czarnoskórych uchodźców”.

Interia.pl poinformowała o trzech obywatelach Indii, którzy zostali pobici na dworcu w Przemyślu przez pięciu mężczyzn. Udzielana im jest obecnie pomoc medyczna. 

Z kolei Wojciech Sumliński - od kilku lat mocno sympatyzujący ze środowiskami nacjonalistycznymi - przekonywał, że w pociągu z Przemyśla do Warszawy została zaatakowana Marta Osuchowska, wykładowca Wydziału Prawa i Administracji UKSW. Kobieta potwierdziła, że taki fakt miał miejsce na Facebooku, ale jej relacja nie jest widoczna publicznie. 

PKP Intercity poprosiło o więcej szczegółów, by sprawdzić prawdziwość relacji Sumlińskiego. Spółka nie otrzymała żadnego zgłoszenia ws. rozróby w pociągu. 

- Dzień dobry, sprawdziliśmy raporty z jazdy pociągów jadących z Przemyśla do Warszawy i nie odnotowaliśmy takiej sytuacji. Prosimy o więcej szczegółów: nr/nazwa pociągu i data przejazdu - zakomunikowała spółka. 


Policja dementuje

W komunikacie podkarpackiej policji czytamy, że wspomniane sytuacje i informacje o wzroście przestępczości w Przemyślu są fake newsami, które mogą wywołać niepotrzebną panikę i negatywne reakcje wobec cudzoziemców.

Sprawą zaczęły interesować się także niemieckie media. 

Dezinformacja w polskim Internecie

Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych poinformował, że w ciągu ostatniej doby miało miejsce ponad 120 tysięcy prób dezinformacji w temacie wojny na Ukrainie, mających miejsce w przestrzeni polskich social mediów.

Jak zauważono, wiele z nich ma miejsce w kanałach anty-COVID.


RB, GW


Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka