Stuart Ramsay, fot. Sky News/YouTube
Stuart Ramsay, fot. Sky News/YouTube

Dziennikarze Sky News ostrzelani. Wpadli w zasadzkę. Stuart Ramsay ranny

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 22
Ekipa brytyjskiej stacji Sky News wpadła w zasadzkę w pobliżu Kijowa, dziennikarz Stuart Ramsay został postrzelony – podała w sobotę stacja. Ramsay otrzymał informację, że za atakiem stała rosyjska jednostka zwiadowcza.

Do ataku doszło w poniedziałek, gdy pięcioosobowa ekipa wracała do Kijowa. Wcześniej próbowała dostać się do pobliskiej miejscowości Bucza, gdzie zamierzała dowiedzieć się więcej na temat zniszczenia rosyjskiego konwoju przez ukraińską armię.

Ostatecznie zrezygnowała z wyjazdu, ponieważ zrobiło się tam niebezpiecznie.

Ostrzelano samochód z dziennikarzami

Pod Kijowem samochód, którym poruszał się zespół, został ostrzelany. Gdy członkowie ekipy uciekali z pojazdu, Ramsay został trafiony w plecy, a kamerzystę Richiego Mocklera dosięgnęły dwie kule, które zatrzymała kamizelka kuloodporna – wynika z relacji Ramsaya.

Dziennikarz powiedział, że pękła opona, samochód zatrzymał się i "nasz świat wywrócił się do góry nogami". - Kule przeleciały przez cały samochód, pociski, szkło z przedniej szyby, plastikowe siedzenia, kierownica i deska rozdzielcza rozpadły się - relacjonował.

Uratowała ich ukraińska policja

Ekipie udało się opuścić samochód i schronić w budynku fabrycznym, gdzie uratowała ich ukraińska policja. Ukraińcy przekazali, że zasadzkę zastawiła rosyjska jednostka zwiadowcza – zaznaczył dziennikarz.

Zobacz wideo: udostępnione przez Sky News

Wszyscy członkowie ekipy, w tym Dominque van Heerden i Martin Vowles ze Sky News oraz lokalny producent Andrii Łytwynenko, są obecnie bezpieczni. Ekipa Sky News wróciła już do Wielkiej Brytanii, a Łytwynenko jest ze swoją rodziną na Ukrainie.

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka