W hotelu na Majorce doszło do gwałtu na turystce. Dwóch kolegów z Niemiec w wieku 17 i 18 lat miało zakraść się w nocy do pokoju hotelowego kobiety i wielokrotnie ją skrzywdzić. Podejrzani zostali aresztowani przez policję.
Według zeznań, do zdarzenia miało dojść w hotelu Cala Rajada na Balearach w nocy z 21 na 22 czerwca. Portal mirror.co.uk pisze, że dwóch mężczyzn wdarło się do pokoju hotelowego, gdzie przebywała turystka i podczas, gdy ona spała napastnicy mieli ją wielokrotnie zgwałcić.
Aresztowano dwóch kolegów z Niemiec
O gwałcie kobieta zawiadomiła hiszpańską straż obywatelską. Stało się to następnego dnia po zdarzeniu w pokoju hotelowym. Zanim została zabrana do szpitala na badania lekarskie, złożyła natomiast zeznania na policji.
Turystka tłumaczyła, że nie mogła stawić oporu sprawcą, ponieważ jak mówi była w szoku.
W wyniku raportu medycznego i zeznań policja aresztowała dwóch kolegów w wieku 17 - 18 lat z Niemiec. Jak pisze brytyjski portal 18-latek został oskarżony o gwałt, a 17-latek o napaść seksualną. Sprawa młodszego z podejrzanych została przekazana do prokuratury ds. nieletnich.
Zebrane ustalenia policji, które pozostają tajne, przekazano do prokuratury.
Irlandczyk zgwałcony w Hiszpanii
Do gwałtu doszło również w Walencji 18 czerwca. 28-letni Irlandczyk zgodził się pójść na spacer z dwoma mężczyznami, których poznał ostatniego dnia urlopu. Ci mieli najpierw zerwać z niego ubranie, a następnie zmusić do stosunku seksualnego.
Mężczyzna został zbadany w szpitalu La Fe. Lekarze potwierdzili jego wersję, rozpoznając obrażenia odpowiadające gwałtowi.
Policja wszczęła śledztwo w tej sprawie. Sprawcami napaści mają być "mężczyźni pochodzenia arabskiego, którzy mówili po angielsku z francuskim akcentem".
MP
Czytaj dalej: