zanieczyszczone powietrze może być przyczyną ponad 10% wszystkich przypadków nowotworów w Europie. fot. Bogusz Bilewski, CC BY-ND 2.0
zanieczyszczone powietrze może być przyczyną ponad 10% wszystkich przypadków nowotworów w Europie. fot. Bogusz Bilewski, CC BY-ND 2.0

Druzgocący raport na temat jakości powietrza. Czerwony alarm nie tylko dla Polski

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 36
Co roku w Polsce 170 tysięcy osób dowiaduje się, że zachorowało na nowotwór. Gdyby udało się zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza, to 17 tysięcy nie musiałoby słyszeć tak poważnej diagnozy. To tyle, ilu mieszkańców liczy Busko – Zdrój, Łańcut, czy w Wadowice.

Europejska Agencji Środowiska (EEA) opublikowała właśnie raport „Pokonajmy nowotwory - rola środowiska w Europie”, który podaje, że zanieczyszczone powietrze może być przyczyną ponad 10% wszystkich przypadków nowotworów w Europie. 

Zanieczyszczenie powietrza. Niepotrzebna śmierć

Dlaczego wnioski z raportu są takie ważne? Według danych WHO w 134 krajach rak jest jedną z dwóch pierwszych przyczyną przedwczesnej śmierci u osób w wieku 30-69 lat, a w przypadku 45 kolejnych państw jako przyczyna zgonów znajduje się na trzecim miejsc. By zrozumieć skalę zjawiska wystarczy podać, że na 15,2 mln odnotowanych przedwczesnych śmierci, aż 4,5 mln, czyli prawie jedna trzecia, była skutkiem nowotworów. W samej tylko Unii Europejskiej każdego roku liczba nowych zachorowań na nowotwory zbliża się do 3 milionów, z czego dla 1,3 miliona pacjentów zakończy się śmiercią, a ćwierć miliona osób umrze właśnie na nowotwory wywołane czynnikami środowiskowymi. W Polsce do 2030 r. liczba osób zapadających na raka ma zbliżyć się do 200 tysięcy. Poza ludzką tragedią, epidemia nowotworów niesie ze sobą także koszty, które wynoszą blisko 200 miliardów euro rocznie w Europie. W Polsce sam tylko NFZ wydaje na onkologię ponad 11 mld. zł. Jest więc o co walczyć. 

- Ograniczanie zanieczyszczeń, poprzez plan działań UE na rzecz ich eliminacji, strategię w zakresie zrównoważonego stosowania chemikaliów, a także wdrażanie innych już istniejących polityk unijnych, pozwoliłoby znacznie zmniejszyć liczbę przypadków nowotworów i zgonów. Byłaby to skuteczna inwestycja w dobre samopoczucie naszych obywateli – wyraża nadzieję Hans Bruyninckx, dyrektor zarządzający EEA.

Zwłaszcza, że zgodnie z badaniem EEA znaczącą większość środowiskowych i zawodowych czynników ryzyka odpowiedzialnych za nowotwory można ograniczyć przez zapobieganie zanieczyszczeniu i zmianę nawyków. 

Zanieczyszczenie powietrza - co szkodzi najbardziej?

Uprzemysłowienie i brak poszanowania środowiska naturalnego sprawiły, że degradujący wpływ na nasz organizm ma już samo wdychanie zanieczyszczonego powietrza, zarówno w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz. Odpowiada ono za 1% wszystkich przypadków nowotworów w Europie i za 2% zgonów nimi spowodowanych. Dane te dramatycznie rosną, jeśli wziąć pod uwagę nowotwory płuc, bo zanieczyszczenia, które dostają się do naszego układu oddechowego powodują już 9% zgonów. Najnowsze analizy udowodniły również związek pomiędzy długotrwałym narażeniem na cząstki stałe, które są głównym czynnikiem zanieczyszczenia powietrza, a zachorowalnością na białaczkę, będącą nowotworem krwi. 

Czytaj: Babcia Kasia wpadła w szał. Na filmie widać, jak rzuca się na przypadkowe kobiety

Kolejnym cichym zabójcą jest wtórny dym tytoniowy wdychany przez osoby, które nie palą papierosów. U osób, które nigdy nie paliły tytoniu. Ocenia się, że blisko 31% Europejczyków jest narażonych na wtórny dym tytoniowy. Wdychają go dosłownie wszędzie: w domu, w pracy, w czasie wypoczynku, w sklepach, szkołach i innych miejscach publicznych. Takie palenie bez palenia zwiększać ogólne ryzyko zachorowania na nowotwory o 16%.

Na liście od lat znajduje się azbest. Bez względu na postać, w jakiej postaci występuje, zawsze będzie bardzo silną substancją rakotwórczą, wywołująca nowotwory płuc, krtani i jajników. Wprawdzie Unia Europejska już w 2005 roku zakazała stosowania azbestu, ale nadal jest go bardzo dużo w konstrukcjach budynków mieszkalnych obiektów przemysłowych czy choćby infrastrukturze drogowej. Stanowi olbrzymie zagrożenie dla pracowników wykonujących remonty i wyburzania. Charakterystyczne i zarazem niebezpieczne, bo zmniejszające czujność jest to, że nowotwory wywołane kontaktem z azbestem pojawiają się dopiero po wielu latach od narażenia i stanowią od 55 do 88% przypadków nowotworów płuc jako choroby zawodowej.

Naturalne promieniowanie ultrafioletowe może być przyczyną aż 4% wszystkich przypadków nowotworów w Europie. Na terenie Europy w ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci zwiększyła się częstość występowania czerniaka — poważnego nowotworu skóry.

Szkodliwy jest również narażenie radon, zwłaszcza w pomieszczeniach. Odpowiada on za 2% przypadków wszystkich nowotworów i 10 proc. przypadków raka płuc. 

Do tego dochodzą dość powszechnie występujące ołów, arsen, chrom, kadm, akrylamid, pestycydy, bisfenol A i związki per- i polifluoroalkilowe (PFAS) wywołujące nowotwory wielonarządowe. 

Dbajmy o siebie i środowisko

Te niekorzystne trendy można powstrzymać. Działania unijne w zakresie poprawy jakości środowiska, w którym żyjemy obejmują m.in. wyznaczanie nowych europejskich norm jakości powietrza odpowiadającym najnowszym wytycznym dotyczących jakości powietrza opracowanych przez Światową Organizację Zdrowia. Strategia w zakresie chemikaliów skupia się na zakazie stosowania najbardziej szkodliwych chemikaliów, również jako składników innych produktów oraz na promowaniu stosowania chemikaliów, które z założenia są bezpieczne i zrównoważone. 

Szacuje się również, że gdybyśmy oprócz dbania o środowisko przestrzegali także zaleceń zdrowego stylu życia, to ryzyko zachorowania na raka spadłoby o kolejne 50 proc. Jest więc o co walczyć. 

Tomasz Wypych

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości