Termomodernizacja budynku. Zdjęcie ilustracyjne. fot. sw.gov.pl
Termomodernizacja budynku. Zdjęcie ilustracyjne. fot. sw.gov.pl

Blisko 40 tys. od rządu na ocieplenie domu. Branża budowlana ma teraz co robić

Redakcja Redakcja Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 30
Rząd liczy na to, że część sektora budowlanego przesunie się na rynek związany z termomodernizacją. Od piątku rusza "Czyste Powietrze Plus" - nowy program z przedpłatą, zakładający prefinansowanie inwestycji termomodernizacyjnych do 50 proc.

Startuje nowa odsłona programu "Czyste Powietrze"

Od piątku, 15 lipca br., startuje nowa odsłona w programie antysmogowym "Czyste Powietrze", która zakłada prefinansowanie inwestycji w wymianę nieefektywnego źródła ciepła oraz termomodernizację domu jednorodzinnego.

- Nową odsłonę programu "Czyste Powietrze" traktujemy pilotażowo. Zakładany budżet określiliśmy na 1,8 mld zł. Jeśli jednak program się sprawdzi, będzie się cieszył popularnością, to budżet zostanie zwiększony – zapowiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Podkreśliła, że novum, jakie wprowadza "Czyste Powietrze Plus", to prefinansowanie inwestycji, na które czekało wiele osób chcących skorzystać z programu.

Zobacz też:

Polska chce mieć najwięcej HIMARS-ów w Europie. "To zmieni naszą sytuację strategiczną"

Przed remontem będzie można otrzymać 50 proc. dotacji

Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Paweł Mirowski w rozmowie z PAP podkreślił, że to rozwiązanie było oczekiwane przez wiele osób chcących skorzystać z "Czystego Powietrza", których nie było stać na wkład własny w inwestycję szczególnie w jej pierwszej fazie realizacji. Dotychczas termomodernizacja domu i wymiana źródła ciepła w programie rozliczane są bowiem po ich zrealizowaniu. Oznacza to, że beneficjent musi sam sfinansować inwestycję, a dopiero po jej zakończeniu i rozliczeniu wojewódzki fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej wypłaca dotację. Od dziś część wnioskujących będzie mogła liczyć na to, że połowa maksymalnej przyznanej przez WFOŚiGW dotacji zostanie wypłacona wcześniej, czyli przed rozpoczęciem prac.

- Jeszcze przed faktycznym remontem będzie można otrzymać 50 proc. dotacji. Te środki nie wpłyną do właścicieli domów, tylko do wykonawców prac remontowych, aby mogli kupić np. materiały i szybciej rozpocząć prace. Pierwsza transza dotacji (50 proc.) zostanie przelana na konto w 14 dni. Pozostała kwota dotacji zostanie wypłacona po zakończeniu prac w ciągu 30 dni – wyjaśniła Anna Moskwa.

Ze ścieżki prefinansowania w "Czystym Powietrzu Plus" będą mogli skorzystać beneficjenci kwalifikujący się w programie do podwyższonego i najwyższego poziomu dofinansowania. Chodzi o właścicieli domów, gdzie przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosi do 1564 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym oraz do 2189 zł w gospodarstwie jednoosobowym. Drugą grupą beneficjentów są właściciele domów, których dochód w gospodarstwie wieloosobowym nie przekracza 900 zł na osobę oraz 1260 zł w gospodarstwie jednoosobowym.

W ramach podwyższonego dofinansowania maksymalna dotacja w "Czystym Powietrzu" wynosi do 37 tys. zł, z kolei w najwyższym - do 69 tys. zł. W "Czystym Powietrzu Plus" będzie to odpowiednio maksymalnie do 47 tys. i 79 tys. zł.

- Oznacza to, że przy najwyższym stopniu dofinansowania w ramach prefinansowania będzie można otrzymać wcześniej, czyli przed wykonaniem inwestycji, nawet blisko 40 tys. zł - zaznaczył Mirowski.

Wnioskowanie o dofinansowanie z prefinansowaniem będzie możliwe wyłącznie dla nowych osób przystępujących do programu "Czyste Powietrze".

Firmy budowlane wezmą się za ocieplanie domów?

W środę w Boronowie (Śląskie) premier Mateusz Morawiecki zachęcał do termomodernizacji domów i wymiany źródeł ciepła. Zaapelował m.in., by Polacy ocieplali domy jeszcze przed sezonem i korzystali z dostępnych programów m.in. "Czystego Powietrza".

Rzecznik rządu Piotr Müller był w piątek pytany o możliwości docieplenia budynków przed zimą w sytuacji braku odpowiedniej liczby ekip remontowych i drożejących materiałów. Wskazał, że "pewne moce, jeżeli chodzi o realizację tych zleceń powinny się pojawić".

- Widzimy pewnego rodzaju spowolnienie na rynku deweloperskim (...). W związku z tym, zapewne, jeśli będą podejmowane dodatkowe działania w zakresie finansowania termomodernizacji, część tej branży będzie podejmowała działania w innej części sektora budowlanego - stwierdził Piotr Müller.

Zapewnił, że bez względu na to rząd "będzie tworzyć takie bodźce rynkowe poprzez dopłaty na rynek termomodernizacji, aby większa liczba firm chciała te zlecenia realizować".

- Liczymy na to, że część sektora budowlanego, która zmieni priorytety ze względu na to, że na rynku pierwotnym, mieszkaniowym sytuacja wygląda nieco inaczej niż jeszcze kilka miesięcy temu; też przesunie się na ten rynek związany z termomodernizacją - stwierdził Müller.

Rzecznik rządu wyraził nadzieję, że inne firmy, "które zauważą, że to jest rynek, z którego warto skorzystać również będą z tego modelu współfinansowania korzystały".

ja


Czytaj także:

PKO BP ma dobrą wiadomość. Lipiec może być pierwszym takim miesiącem od dawna

Komisja Europejska przyjęła projekt nowych sankcji wobec Rosji

Rafał Trzaskowski chory na koronawirusa. "Nie lekceważcie COVID-u"

Polska nadrabia braki po czołgach wysłanych na Ukrainę. Kupi Abramsy od USA



Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości