Wojciech Olszański vel Aleksander Jabłonowski "Jaszczur" (z prawej).
Wojciech Olszański vel Aleksander Jabłonowski "Jaszczur" (z prawej).

Olszański bez aresztu. Cytował Herberta i... "Śmierć wrogom ojczyzny" z zaciśniętą pięścią

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 46
Wojciech Olszański w towarzystwie swojego kolegi Marcina Osadowskiego, z którym prowadzi antyukraiński kanał internetowy, wygłosił wiersz Zbigniewa Herberta i wezwał do walki o Polskę po wyjściu z posiedzenia sądu. Przypomnijmy, że patostreamerowi prokuratura zarzuca publiczne nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym. Olszański wielokrotnie groził też śmiercią swoim oponentom oraz dzwoniącym do jego programu.

- W takich sytuacjach najlepsi są poeci. Oni potrafią w paru słowach oddać złożoność sytuacji. "Kochaj źródło zaranne, ptaka o nieznanym imieniu, dąb zimowy, światło na murze, łany zbórz, tafle jeziora. One nie potrzebują ciepłego oddechu. One są po to, by mówić: nikt cię nie pocieszy. Czuwaj! (...) Dopóki w piersi obraca się twoja gwiazda (powinno być: dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę - przyp. red.), powtarzaj stare zaklęcie ludzkości, bajki, legendy. Bo tak zdobędziesz dobro, którego nie zdobędziesz" - cytował z pamięci Zbigniewa Herberta, choć niezbyt dokładnie, Wojciech Olszański po wyjściu z posiedzenia aresztowego. 

Olszański cytuje Herberta 

- "Idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek, do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda, obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów. Bądź wierny. Idź"- mówił były aktor. - Kamraci i Kamratki! Odbijamy Polskę! Odbijamy ją, nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wielkie robi się nasze zwycięstwo - zapewniał patostreamer. 

- Maciej, chciałbym, byśmy byli razem w tym momencie. Bądź odważnym Polakiem! W ostatecznym rachunku tylko to się liczy - podkreślił Olszański. - Śmierć wrogom ojczyzny - powtarzał, pokazując zaciśniętą pięść. 

Zobacz: Wojciech O. nie trafi do aresztu za antyukraińskie apele. Jego kumpel wzywał do modlitwy


W niedzielę 28 sierpnia Olszański został zatrzymany nieopodal Grunwaldu. Policja wyciągnęła go z hotelu na oczach świadków.

- Przedstawiono mu zarzut publicznego nawoływania do waśni na tle narodowościowym i znieważenia członków narodu żydowskiego z powodu przynależności narodowościowej - przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Elblągu Sławomir Karmowski.

Podczas przemówienia skierowanego do uczestników spotkania - "bractwa kamratów" - Olszański nazwał flagę Ukrainy "banderowskim ścierwem", które należy bezcześcić. - Nie możemy się zgodzić na żydowskie łajdactwa, które zalewają nasze życie, domy, szkoły, komunikatory - wyliczał.  

Prorosyjski patostreamer zatrzymany. Policja wyciągnęła Wojciecha Olszańskiego z hotelu

Nie ma aresztu dla prorosyjskiego patostreamera 

Sąd Rejonowy w Ostródzie nie zgodził się z wnioskiem prokuratury o tymczasowy areszt. Zlecił dozór policyjny, a oskarżycielowi pozostaje droga zażalenia na tę decyzję. 

W internetowych awanturach groził niejednemu dzwoniącemu - nawet nieletniemu, który pytał o maseczki i szczepionki. Olszański wyzywa każdego, kto tylko go sprowokuje w temacie Ukrainy, LGBT, Żydów albo religii. Gdy prezydent stolicy umożliwił Ukraińcom świętowanie niepodległości na ulicach Warszawy, były aktor w audycji sięgnął po pałę na wzór milicyjnej i uderzał w nią wielokrotnie po blacie, sugerując, że to samo należy się Rafałowi Trzaskowskiemu. Wielokrotnie też, grożąc innym, mówił, że "pielęgnuje swój wk...w".

Olszański nie ukrywa, że jest zwolennikiem sojuszu z Rosją - wyrażał podziw m.in. dla ambasadora Federacji Rosyjskiej w Polsce Siergieja Andriejewa. 


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka