Oto zmobilizowani żołnierze z Krymu. Fot. Twitter/@Visegrad24
Oto zmobilizowani żołnierze z Krymu. Fot. Twitter/@Visegrad24

Rosjanie masowo pytają Ukraińców, jak się poddać. Drony przeczesują Donbas

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 15
Strona ukraińska codziennie otrzymuje zapytania od Rosjan, dopiero co zmobilizowanych i tych, którzy uczestniczą w walkach, jak mogą się bezpiecznie poddać. Propozycję złożenia broni można złożyć za pomocą specjalnej infolinii. Tymczasem okupant nie ustaje w wysiłkach, by zmobilizować jak największą liczbę żołnierzy. W tym celu przeczesują dronami obwód ługański.

Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow powiedział o skali masowych zapytań Rosjan, którzy nie chcą uczestniczyć w zbrodniczych działaniach reżimu Władimira Putina. - Zaczęli dzwonić nie tylko żołnierze, którzy przebywają na terytorium Ukrainy w ramach armii okupacyjnej, ale też ci, których dopiero co zmobilizowano i jeszcze przebywają na terytorium Federacji Rosyjskiej, albo ich krewni - wyjaśnił.  

Zobacz: 

Świat dyskutował o rosyjskiej dziennikarce. Owsiannikowa uciekła z Rosji, nie była sama

Były doradca "Solidarności" zaskoczył po śmierci Urbana. Wspomina "ostrą wypitkę"

Współpracownik Kaczyńskiego odsłania karty. Będą działania ws. reparacji i nowy program

Zmobilizowani są przerażeni wizją śmierci

Jak przekazał Ukrainiec, od kilku tygodni o "pomoc" zwróciło się ponad 2 tys. Rosjan. Wszystko za sprawą udanej kontrofensywy w obwodzie charkowskim. Dodatkowo, obywateli rosyjskich przeraziła wizja mobilizacji, ogłoszonej 21 września przez Władimira Putina. Ukraińska linia dla żołnierzy z frontu przydaje się też nowozmobilizowanym, nie mającym odpowiedniego przygotowania wojskowego. Kijów zapewnia w takich przypadkach o cywilizowanym traktowaniu jeńców, zgodnie z zapisami konwencji genewskiej. 

Drony w użyciu 

Mężczyzn w wieku poborowym poszukuje się za pomocą dronów, na wojnę idą nawet studenci - napisał na Telgramie Serhij Hajdaj, szef obwodu ługańskiego, który nie przeszedł na stronę rosyjską. Do użycia dronów dochodzi m.in. w miejscowości Chrustalne, pozostającej pod kontrolą separatystów. Uznali oni, że trzeba zwiększyć wysiłki, dlatego wyszukują z powietrza mężczyzn w wieku poborowym. Coraz więcej pojawia się też doniesień na temat zmobilizowanych, którzy nie spełniają warunków zdrowotnych i kryterium wieku. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka