Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Obrony Narodowej szef podkomisji smoleńskiej przekazał członkom gremium "materiały, wskazujące na oszustwa, kłamstwa i manipulacje TVN-u". Nie tylko zresztą im. - Wszystko to zostało przekazane także do (Krajowej) Rady Radiofonii i Telewizji, żeby podjęła w tej sprawie działania - oświadczył Antoni Macierewicz.
Nie przegap: To jednak Ukraińcy zabili Darię Duginę? Amerykański wywiad jest przekonany
TVN24 kontra podkomisja smoleńska
Na tym nie koniec. Poseł PiS domaga się też reakcji prokuratury w związku z zawiadomieniem posła KO Adama Szłapki, który ocenił, że Macierewicz mógł popełnić przestępstwo w postaci zatajenia dokumentów w raporcie podkomisji. - Przekazałem do prokuratury zarzut wobec pana Szłapki, który w oparciu o oszustwa próbuje mnie stawiać zarzuty - wyjaśnił były szef MON.
W reportażu TVN24 zarzucono podkomisji smoleńskiej, że celowo zataiła ekspertyzę amerykańskich naukowców z NIAR, która miała wskazywać na teorię zderzenia skrzydła Tu-154 M z brzozą i wykonania tzw. półbeczki przez maszynę, co doprowadziło do katastrofy 10 kwietnia 2010 r. Macierewicz odpierał zarzuty, mówiąc, że poproszono o tego typu analizę NIAR, a jej wnioski są w załącznikach do raportu.
- Podkomisja przedstawiła swoje badania w sposób rzetelny i były one przeprowadzone przy wykorzystaniu wszystkich dostępnych źródeł i metod naukowych. Podkomisja wszystkie swoje wyniki badań, w tym symulacje NIAR rozbicia samolotu po uderzeniu w ziemię, opublikowała w Raporcie oraz w załącznikach (m.in. załącznik nr 23 +Badania NIAR+) - przekazała podkomisja smoleńska ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.
Woś: Stopy procentowe bez zmian. Co uczynilibyście na miejscu RPP, gdy podwyżki są zaraźliwe?
Macierewicz w Telewizji Republika
- Każda minuta tego filmu zawierała kłamstwo, oszustwo i manipulację. To niebywałe. Zbrodnia smoleńska to wielki akt prorosyjski, który miał przerazić wszystkich - mówił Macierewicz w środę w Telewizji Republika. Jak wyliczał, reportaż TVN24 zawierał 55 kłamstw na 77 minut audycji.
- To jest niebywałe! To jest wielki prorosyjski akt i musimy sobie zdawać z tego sprawę - stwierdził polityk PiS. - TVN, kierownictwo PO i inni atakujący raport, winą obarczają prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i gen. Andrzeja Błasika. A my jako społeczeństwo musimy się przeciwstawiać tego rodzaju działaniom - podkreślił Macierewicz.
- TVN ma obowiązek sprostowania, zobaczymy czy to zrobią, czy nie, jednocześnie zwracamy się do KRRiTV, żeby wyciągnęła konsekwencje wobec tej gigantycznej kampanii antypolskiej i prorosyjskiej - podsumował w Republice.
Rosyjska dziennikarka ucieka przed Putinem. Nagrała wiadomość dla prezydenta Rosji
GW
Komentarze