Mimo wcześniejszym zapewnieniom żony Janusza Korwina-Mikke, w czwartek odbyła się impreza z okazji "okrągłych" urodzin polityka. Za przyjęcie urodzinowe odpowiedzialni byli działacze zgromadzeni w środowisku ugrupowania KORWiN.
Impreza urodzinowa Janusza Korwina-Mikke
"Na początku zgromadzeni gości odśpiewali jubilatowi gromkie "Sto lat", co Korwin-Mikke skomentował: Zrobię na złość i będę żył 120!" – relacjonuje "Super Express".
Poseł na Sejm otrzymał następnie od gości życzenia oraz bukiet kwiatów, który wręczył pewien młody działacz. Przygotowano również dwa torty: w jeden została wbita świeczka w kształceni ósemki, a w drugi zera. Innym z otrzymanych prezentów JKM pochwalił się na swoim Twitterze.
"Nie zabrakło też urodzinowego toastu wzniesionego szampanem, który odkorkował sam Janusz Korwin-Mikke. Patrząc na zdjęcia z imprezy widać, że główny bohater wydarzenia nie krył zadowolenia i był przeszczęśliwy, że spotkała go taka urodzinowa niespodzianka" – dodaje tabloid.
Niecodzienny prezent dla Korwina-Mikke
W rozmowie z "Super Expressem" żona Janusza Korwin-Mikkego, Dominika, zdradziła, co kupiła mężowi na 80. urodziny. Podarunek ma związek ze zdrowym trybem życia, który polityk zamierza wprowadzić.
– Na urodziny Janusz dostał ode mnie wagę, z możliwością aplikacji fitness i kontrolowania postępów w odchudzaniu, bo Janusz planuje się odchudzać – mówiła gazecie.
MP
Czytaj dalej:
Komentarze