Metropolita krakowski przewodniczył uroczystej Pasterce w katedrze na Wawelu. Fot. Archidiecezja Krakowska
Metropolita krakowski przewodniczył uroczystej Pasterce w katedrze na Wawelu. Fot. Archidiecezja Krakowska

Polityczne kazanie na pasterce. Abp Jędraszewski krytykowany za słowa o "lex Czarnek"

Redakcja Redakcja Kościół Obserwuj temat Obserwuj notkę 177
Pokój jest ze swej istoty - jako Boża wartość - zagrożony. Przeróżne są dzisiaj te rzeczywistości, w których przejawia się konieczność naszego zatroskania o pokój - mówił podczas uroczystej pasterki na Wawelu abp Marek Jędraszewski. Jako jeden z przejawów troski wymienił, choć nie z nazwy "lex Czarnek" i skrytykował prezydenta Andrzeja Dudę za weto do ustawy.

Kazanie abpa Jędraszewskiego podczas pasterki na Wawelu

W Boże Narodzenie o północy metropolita krakowski przewodniczył uroczystej Pasterce w katedrze na Wawelu. W homilii arcybiskup Marek Jędraszewski podkreślił, że "narodzone w Betlejem Dzieciątko Jezus jest pokojem, którym najwyższy Bóg obdarza ludzi żyjących według jego zamiarów i upodobań".

"Pokój bowiem jest ze swej istoty – jako Boża wartość – zagrożony. I podobnie jak wolność – nigdy nie jest dany raz na zawsze. Jest ludziom równocześnie dany i zadany. Doświadczamy tego zwłaszcza od kilku miesięcy, patrząc z podziwem na naszych braci Ukraińców, z heroizmem walczących w obronie wolności i suwerenności swojej ojczyzny, w wieloraki też sposób wspierając ich z naszej strony" - zwrócił się do wiernych metropolita krakowski, dodając, że "przeróżne są dzisiaj te rzeczywistości, w których przejawia się konieczność naszego zatroskania o pokój".

Jako pierwszą arcybiskup Jędraszewski wymienił "prawdę o Chrystusowym pokoju" i zaznaczył, że z "prawdy o pokoju, jaki przynosi nam Chrystus, wypływa także wezwanie do szczególnej troski o dzieci – zarówno wtedy, gdy chodzi o samo ich życie, jak i wtedy, gdy mamy na uwadze ich rozwój duchowy i intelektualny, zarówno w kręgu rodzinnym, jak i w szkole".

Abp Marek Jędraszewski o "lex Czarnek"

"Postawa św. Józefa, jego bezgraniczna troska o powierzone jego opiece bezbronne niemowlę jest wezwaniem i przypomnieniem iż, każde dziecko nie tylko ma prawo oczekiwać opieki swych najbliższych, ale także, a nawet przede wszystkim musi mieć zagwarantowane przez państwo prawo do życia, począwszy od chwili swego poczęcia. To kwestia naszego autentycznego humanizmu, od którego niepodobna uciec, jeśli chcemy budować prawdziwie ludzkie społeczeństwo" - mówił duchowny, dodając, że podobnie w kształtowaniu właściwej, "czyli opartej na racjonalnej antropologii" polityki oświatowej państwa "nie wolno kierować się obawą przed niezadowoleniem czy też nawet protestami ze strony osób, które tej racjonalnej antropologii nie uznają".

"Nie wolno w imię spokoju ustępować i w konsekwencji uniemożliwiać rodzicom dostępu do pełnej wiedzy o tym, co niektóre tzw. pozarządowe organizacje pragną głosić małym dzieciom w szkołach i przedszkolach, de facto deprawując ich czyste i niewinne serca" - zwrócił się do wiernych abp Jędraszewski. Zaznaczył jednocześnie, że "jeszcze większy niepokój budzą usiłowania ludzi sprawujących władzę w niektórych miastach, aby doprowadzić do usunięcia ze szkół nauczania religii".

"Pierwszym krokiem w tym kierunku miałoby się stać zaprzestanie płacenia pensji katechetom. Nie bierze się przy tym pod uwagę tego, że w ten sposób łamie się zarówno konkordat, jak i najbardziej oczywiste prawo do słusznej płacy za wykonywaną pracę" - zaznaczył duszpasterz. "Jeszcze gorszą rzeczą jest to, że zamiast umacniać polskie dzieci i młodzież w naszej polskiej kulturowej tożsamości, która swój fundament, a zarazem trzon znajduje w chrześcijaństwie, pragnie się je wprowadzać w świat aksjologicznej próżni i nihilizmu" - dodał podsumowując, że "z całą pewnością nie są to drogi mądrości, sprawiedliwości i pokoju, które wyznaczył nam Bóg, zsyłając swego Jednorodzonego Syna na świat".


Komentarze po homilii metropolity krakowskiego

"Kazanie na Pasterce, w momencie, gdy możemy spotkać się z Nowonarodzonym nie jest przestrzenią do wspierania ustawy Lex Czarnek 2.0, nie jest przestrzenią, nie jest przestrzenią do krytykowania decyzji prezydenta (i to w sytuacji, gdy są one po prostu decyzjami politycznymi), nie jest przestrzenią do przekonywania, że każdy, kto nie wspiera ministra Przemysława Czarnka (w tym prezydent) w istocie pragnie wprowadzać dzieci „w świat aksjologicznej próżni i nihilizmu” - skomentował publicysta katolicki Tomasz Terlikowski.

"Arcybiskup Jędraszewski uprawiający politykę w czasie pasterki przekracza wszelkie granice, chociaż wydawało się to w tym przypadku już niemożliwe. Tyle nowego, że atakuje prezydenta Dudę. PiS i Duda tego polityka-biskupa wypromowali, niech się teraz z nim szarpią. Mają za swoje" - to opinia polityka KO, byłego ministra Tomasza Siemoniaka.



ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo