W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia, w zabytkowym kościele niedaleko granicy z Rosją wybuchł pożar. W środku znajdowało się kilkudziesięciu wiernych. (fot. Facebook)
W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia, w zabytkowym kościele niedaleko granicy z Rosją wybuchł pożar. W środku znajdowało się kilkudziesięciu wiernych. (fot. Facebook)

Pożar kościoła, szaleniec zablokował drzwi. W środku było kilkadziesiąt osób

Redakcja Redakcja Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 50
Fińskie radio publiczne Yle poinformowało o pożarze w zabytkowym kościele położonym w gminie Rautjärvi, przy granicy z Rosją, do którego doszło ranem w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. — Policja bada okoliczności pożaru — podaje stacja. — Świątynia zaczęła płonąć, kiedy w środku odbywało się świąteczne nabożeństwo. Drzwi kościoła były związane linami – dodano.

Pożar kościoła w Finlandii

Świątynię wybudowano w 1881 roku. Straż pożarna poinformowała, że w wyniku pożaru kościół został całkowicie zniszczony.

W trakcie pożaru, wewnątrz znajdowało się około trzydziestu parafian. Wszystkim udało się uciec z płonącego budynku i nikt nie został ranny w pożarze. Fińskie media mówią, że ogień wybuchł w pobliżu drzwi wejściowych do budynku i bardzo szybko się rozprzestrzeniał.

Drzwi związane linami

W poniedziałek policja potwierdziła doniesienia mediów na temat tego, że drzwi płonącego kościoła zostały od zewnątrz związane linami. Służby twierdzą, że sprawca chciał w ten sposób pozbawić możliwości ucieczki zgromadzonych w kościele wiernych. Jak podkreślono, podpalacza jak dotąd nie złapano.

Funkcjonariusze ustalają, czy zajście to ma związek z innym pożarem, który wybuchł w miejscowości oddalonej o około 30 kilometrów. Tam w płomieniach stanął dom jednorodzinny, w którym znaleziono zwłoki mieszkającej w nim osoby.

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka