Ukraiński czołg zniszczony przez Javelin. Źródło: Twitter/@DefenceU
Ukraiński czołg zniszczony przez Javelin. Źródło: Twitter/@DefenceU

W jednej walce wyrzutnią rakiet zniszczył pięć rosyjskich czołgów. Nagranie z akcji

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 27
Ministerstwo obrony Ukrainy poinformowało, że ukraiński żołnierz w walce pod Marjinką zniszczył pięć rosyjskich czołgów w ciągu jednej walki przy użyciu amerykańskiej wyrzutni ręcznej Javelin.

Zniszczył pięć czołgów rosyjskich 

Ministerstwo obrony Ukrainy udostępniło na Twitterze nagranie, które pokazuje, jak ukraiński żołnierz zniszczył pięć rosyjskich czołgów. "Marjinka, obwód doniecki. Żołnierz ukraiński, doskonały operator Javelina, zniszczył PIĘĆ rosyjskich czołgów w jednej walce” – napisano. 

Resort obrony dodaje, że "amerykańska broń w ukraińskich rękach czyni cuda”.

Załączone nagranie pochodzi od ukraińskiej 79. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej.

W tym tkwi sukces 

Wcześniej w wywiadzie dla "NYT" porucznik Władysław Bajak, zastępca dowódcy 1. Batalionu Zmechanizowanego 72. Brygady, opisał w jaki sposób Ukraińcom udało się zadać tak ciężkie straty najeźdźcom.

Rosjanie wysyłali do walki kolumny czołgów, a Ukraińcy nauczyli się wciągać je w zasadzki. Jak wyjaśnił Bajak, taka kolumna jest najbardziej bezbronna, jeśli załogi czołgów ogarnie panika, gdy znajdą się pod ostrzałem i czołgiści próbują zawracać.

Ukraińcy nie zaminowywali dróg, którymi posuwały się czołgi wroga - jakby zachęcając Rosjan, by posuwali się nimi naprzód. Jednak okoliczne pola były pełne min, toteż gdy czołgi usiłowały zawracać, wjeżdżały na miny i unieruchamiały całą kolumnę.

Ukraińcy najpierw atakowali kolumnę za pomocą amerykańskich pocisków rakietowych Javelin lub sterownych laserem ukraińskich pocisków Stugna-P, francuskich samobieżnych haubicoarmat Caesar i ultralekkich amerykańskich haubic M777. Gdy uszkodzone lub zawracające rosyjskie czołgi blokowały całą kolumnę, Ukraińcy rozpoczynali ostrzał artyleryjski. A potem nastawał kompletny chaos - opowiadał Bajak.

– Studiowaliśmy trasy, którzy wykorzystywali (Rosjanie), a potem kryliśmy się i czekaliśmy – wyjaśnia inny czołgista, sierżant Artem Knyhnycki.

MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka