Marek Sawicki, były minister rolnictwa.
Marek Sawicki, były minister rolnictwa.

PiS będzie miało zaskakującego koalicjanta? Tajemnicza wypowiedź posła opozycji

Redakcja Redakcja PSL Obserwuj temat Obserwuj notkę 36
Marek Sawicki w przeciwieństwie do Władysława Kosiniaka-Kamysza nie wyklucza przyszłej współpracy z PiS po jesiennych wyborach. Gdyby Zjednoczona Prawica wygrała wybory, a PSL wszedł do Sejmu, mogłoby w koalicji pomóc utrzymać władzę partii Jarosława Kaczyńskiego. - W polityce nigdy nie mówi się nigdy - przyznaje Sawicki.

PiS brakuje mandatów w badaniach sondażowych

O potencjalną koalicję PiS z PSL Marka Sawickiego zapytali dziennikarze portalu dorzeczy.pl. Z badań sondażowych w ostatnich tygodniach wynika, że choć poparcie dla PiS jest stabilne, a w niektórych pomiarach nawet rośnie, to partia rządząca w żadnym z nich nie mogłaby samodzielnie rządzić. Brakowałoby jej ok. 20 lub 30 mandatów - w zależności od wyników. PSL związał się niedawno z Polską 2050, z którą zamierza wystartować w wyborach. 

Choć "ludowcy" ostro recenzują rządy PiS, a politycy z formacji Kaczyńskiego wielokrotnie określali przedstawicieli PSL jako symbol układów - szczególnie w samorządach - to historia w polskiej polityce "widziała" już egzotyczne koalicje. Do takich należała na pewno współpraca LPR i Samoobrony z PiS.  

PiS z PSL po wyborach? "Nigdy nie mów nigdy" 

- Dziś nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu. Oczywiście lider ma prawo do swoich ocen, ja z racji swojego doświadczenia politycznego wiem, że w polityce nigdy nie mówi się nigdy. Wielokrotnie już w tej kadencji głosowaliśmy wspólnie z rządzącymi, choćby podczas realizacji naszych postulatów, jak emerytura bez podatku, czy podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. złotych - przypomniał Sawicki w rozmowie z portalem dorzeczy.pl. 

Zdaniem byłego ministra rolnictwa w rządzie Donalda Tuska, praktycznie niemożliwa jest już jedna lista opozycji w wyborach parlamentarnych. - Nie uważam, że koncepcja jednej listy, którą lansowała głównie Koalicja Obywatelska miała większy sens. Wszystko wskazuje na to, że będą trzy listy: Lewicy, Koalicji Obywatelskiej i centrum, czyli Koalicji Polskiej – PSL i Polska 2050 - powiedział Sawicki.   


Zobacz rozmowę z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem w Salonie24 o planach politycznych PSL: 


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka