Użytkownik prowadzący znany na Twitterze profil "To Nie Przejdzie" udostępnił wpis, w którym wskazał, że w jednej z interpelacji do Prezydenta Szczecina autorstwa radnego Dariusza Mateckiego dołączono zdjęcia, na których widać nagiego mężczyznę. Matecki odniósł się do sprawy.
Nietypowa interpelacja
Dariusz Matecki złożył interpelację do Prezydenta Szczecina, dotyczącą zmian w organizacji ruchu drogowego przy ul. Klemensa Janickiego i Andrzeja Frycza-Modrzewskiego, gdzie mieszkańcy regularnie skarżą się na trudności w korzystaniu z garaży i apelują m. in. o zakaz postoju w tej okolicy.
— W jednej z interpelacji do Prezydenta Szczecina dołączono zdjęcia, na których widoczny jest kompletnie nagi mężczyzna — napisano na profilu "To Nie Przejdzie" na Twitterze. Wskazano również, że autorem interpelacji jest radny Dariusz Matecki. Użytkownik udostępnił również odnośnik do dokumentu w Biuletynie Informacji Publicznej.
Na zdjęciach widać zdjęcia z okna budynku w Szczecinie. W ich odbiciu widoczny jest nagi mężczyzna.
Oburzenie internautów
Zdjęcie oburzyło niektórych internautów, którzy szybko zaczęli komentować udostępniony wpis, z którego można by wywnioskować, że na dołączonych do interpelacji zdjęciach widnieje radny Dariusz Matecki.
— Czy kolportowanie pornografii w interpelacji, która musi trafić do BIP-u jest nie tylko sianiem zgorszenia i atakiem na rodzinę, ale też łamaniem prawa? — czytamy pod wpisem.
— Mam nadzieję, że owa interpelacja będzie się teraz pojawiała pod każdym wpisem Mateckiego. Wszak na pewno była bardzo ważna i pilna — pisze inny z użytkowników.
Dariusz Matecki odpowiada
Do sprawy odniósł się sam Dariusz Matecki. Wyjaśnił, że dołączone do interpelacji fotografie są autorstwa jednego z mieszkańców Szczecina.
— Wiernych fanów na czele z "To Nie Przejdzie" informuję, że niestety to nie moje zdjęcia. Mieszkaniec je podesłał i przekazałem dalej do Urzędu Miasta bez przyglądania się. Jak lubicie oglądać nagiego, starszego pana - Wasza sprawa. Zdjęcia z BIP zniknęły-a mieszkańca poinformowałem — wyjaśnił radny.
RB
Czytaj dalej:
