PiS zapowiedziało uchwałę w sprawie ochrony dobrego imienia Jana Pawła II. (fot. Facebook)
PiS zapowiedziało uchwałę w sprawie ochrony dobrego imienia Jana Pawła II. (fot. Facebook)

Rząd chce chronić dobre imię Jana Pawła II. PiS zapowiada uchwałę

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 113
Podczas bieżącego posiedzenia Sejmu, z inicjatywy PiS, podjęta zostanie uchwała w sprawie ochrony dobrego imienia św. Jana Pawła II — poinformował rzecznik PiS Rafał Bochenek.

PiS chce chronić dobre imię Jana Pawła II

O uchwale na temat ochrony dobrego imienia Jana Pawła II poinformował na Twitterze rzecznik PiS Rafał Bochenek.


Do kwestii zapowiedzianej uchwały odniósł się europoseł PiS Tomasz Poręba, który przekonuje, że należy bronić dobrego imienia Jana Pawła II w obliczu tego, że on sam nie może tego zrobić.

— SBeckie kwity i ich medialni pomagierzy i promotorzy, nie zabiorą nam podziwu i pamięci dla tego co zrobił dla Polski, Europy i Świata — napisał Poręba na Twitterze.

Premier: Staję w obronie naszego papieża

Dowody przedstawione w reportażu "Franciszkańska 3" autorstwa Marcina Gutowskiego podważa też premier Mateusz Morawiecki.

— Staję w obronie naszego papieża, bo wiem, że Janowi Pawłowi II zawdzięczamy jako naród bardzo wiele. Być może zawdzięczamy wszystko — podkreślił.

— Dziś wojna toczy się nie tylko za naszą wschodnią granicą. Niestety są środowiska, które próbują wywołać nie militarną, ale cywilizacyjną wojnę u nas, w Polsce. To są działania wykraczające poza cywilizowaną debatę i poza obywatelski spór. Lista zasług Jana Pawła II jest niewyczerpana i dla świata, i dla Polski. Dowodów na to, że Jan Paweł II podejmował walkę z niegodziwościami, także w Kościele, jest mnóstwo. Dowody na to, że czyny takie świadomie ignorował są żadne, albo bardzo, bardzo wątpliwe — mówił premier na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.


Reportaż Gutowskiego

W poniedziałek 6 marca na TVN24 wyemitowano reportaż Marcina Gutowskiego z serii "Bielmo" pt. "Franciszkańska 3". Poruszono w nim kwestię wykorzystywania seksualnego dzieci przez duchownych podległych Karolowi Wojtyle, zanim został papieżem. W materiale opisano sprawy ks. Bogusława Sadusia, Eugeniusza Surgenta, Józefa Loranca oraz kardynała Adama Sapiehy, którego Wojtyła uważał za autorytet, o czym niejednokrotnie mówił.

Głos w sprawie materiału zabrał także polski Episkopat oraz arcybiskup Marek Jędraszewski.

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka