USA i Ukraina coraz bardziej oddalają się od siebie w kwestii prowadzenia wojny — twierdzi "Politico". W publikacji wskazano, że punktami spornymi są m.in. wyczerpująca obrona Bachmutu przez Ukrainę i zamiar wyzwolenia Krymu przez obrońców kraju. Wskazano również na niedawne doniesienia "The New York Times", mówiące o tym, że gazociągi Nord Stream zostały w zeszłym roku zniszczone przez proukraińską grupę sabotażową.
Duże straty w Bachmucie
Amerykańscy urzędnicy wyrażają obawy, że Ukraina traci tak dużo ludzi i amunicji w Bachmucie, że może to podważyć jej zdolność do przeprowadzenia kontrofensywy na dużą skalę wiosną.
Ukraińcy wysadzili Nord Stream?
W publikacji "Politico" wspomniano także o niedawnym raporcie New York Times, w którym podzielono się informacjami wywiadowczymi, z których wynika, że proukraińska grupa była odpowiedzialna za zniszczenie gazociągów Nord Stream w ubiegłym roku.
— Analitycy amerykańskiego wywiadu nie wierzą, że Zełenski lub jego pomocnicy byli zaangażowani w sabotaż, jednak administracja Bidena dała Kijowowi jasno do zrozumienia - podobnie jak wtedy, gdy w zeszłym roku bomba samochodowa zabiła w Moskwie córkę prominentnego rosyjskiego nacjonalisty Aleksandra Dugina - że pewne akty przemocy poza Ukrainą nie będą tolerowane — pisze "Politico".
Amerykańscy urzędnicy o "ciągłych prośbach Kijowa"
Według gazety, w USA panuje też "rozczarowanie związane z dostarczaniem broni na Ukrainę". Dwóch anonimowych urzędników Białego Domu powiedziało w rozmowie z magazynem, że Stany Zjednoczone wysłały najwięcej broni i sprzętu na front, jednak mimo to Kijów "zawsze z niecierpliwością czekał i nalegał na kolejne dostawy". Amerykańscy urzędnicy przyznali, że podczas gdy administracja prezydenta USA Joe Bidena "współczuła desperacji Kijowa związanej z koniecznością obrony kraju", ze strony prezydenta Zełenskiego wyczuwalny był wyraźny "brak uznania", a urzędnicy skarżyli się też na ciągłe i nieustające prośby ze strony Ukrainy.
Blokowanie dowodów na zbrodnie wojenne na Ukrainie
Innym punktem spornym było blokowanie przez Pentagon przekazania Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu dowodów na rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie. Zdaniem rozmówców "Politico", Biały Dom obawia się, że mogłoby to zaszkodzić wizerunkowi Stanów Zjednoczonych.
Różnice w kwestii zakończenia wojny
Jak wskazuje gazeta, między Ukrainą a USA istnieją też różnice w kwestii zakończenia wojny. — Naleganie Zelenskiego, by cała Ukraina, w tym Krym, który jest pod kontrolą Rosji od 2014 roku, została zwrócona Ukrainie przed rozpoczęciem rozmów pokojowych, tylko przedłuży wojnę — pisze "Politico".
RB
Czytaj dalej:
