Władimir Putin jest ścigany, ale nie każdy kraj zamierza wypełnić wyrok Hagi. fot. PAP/EPA/Russian Presidential Press Office / HANDOUT
Władimir Putin jest ścigany, ale nie każdy kraj zamierza wypełnić wyrok Hagi. fot. PAP/EPA/Russian Presidential Press Office / HANDOUT

Nie aresztują Putina gdy przyjedzie do ich kraju. "Jesteśmy świadomi zobowiązań prawnych"

Redakcja Redakcja Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 51
Rzecznik prezydenta RPA Cyrila Ramaphosy, odnosząc się do spodziewanej wizyty Putina po wydaniu przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTK) nakazu aresztowania rosyjskiego przywódcy, powiedział w niedzielę, że Republika Południowej Afryki jest świadoma swoich zobowiązań prawnych.

Rzecznik prezydenta RPA: Nie zatrzymamy Putina podczas szczytu BRICS

"Jesteśmy, jako rząd, świadomi naszego prawnego obowiązku. Jednak w okresie od teraz do szczytu pozostaniemy zaangażowani z różnymi zainteresowanymi stronami" - powiedział rzecznik prezydenta Vincent Magwenya, którego cytuje agencja Reutera.

Putin ma odwiedzić RPA w sierpniu, aby wziąć udział w szczycie państw BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny oraz RPA - red.).

Jako sygnatariusz Statutu Rzymskiego, RPA jest zobowiązana do aresztowania podejrzanych na swojej ziemi bez względu na ich status.

Południowoafrykański kraj podkreśla, że pozostaje bezstronny w konflikcie i wstrzymał się na przykład od głosowania nad rezolucją ONZ potępiającą inwazję Rosji na Ukrainę i wzywającą Moskwę do natychmiastowego wycofania swoich sił.

Wraz z 34 innymi krajami RPA wstrzymała się także od głosu w ONZ potępiającego aneksję przez Rosję ukraińskich terytoriów w październiku 2022 roku.

Putin to nie pierwszy dyktator, którego RPA nie zatrzymać

Wcześniej, w czerwcu 2015 roku ówczesny prezydent RPA Jacob Zuma odmówił aresztowania byłego prezydenta Sudanu Omara al-Bashira, gdy uczestniczył w szczycie Unii Afrykańskiej w Johannesburgu, choć ciążył na nim wyrok MTK.

MTK wydał w piątek nakaz aresztowania Putina na wniosek prokuratury, uznając, że są realne podstawy, by sądzić, iż rosyjski przywódca jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne, polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji.

SW

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka