Węgry odniosły się do kwestii nakazu aresztowania Władimira Putina, wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. (fot. PAP/EPA)
Węgry odniosły się do kwestii nakazu aresztowania Władimira Putina, wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. (fot. PAP/EPA)

Weto w sprawie nakazu aresztowania Putina. Jest oświadczenie Węgier

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 20
W poniedziałek media poinformowały, że Węgry zablokowały wspólne oświadczenie państw członkowskich UE w sprawie wydania przez Międzynarodowy Trybunał w Hadze nakazu aresztowania Władimira Putina. Węgierskie MSZ odniosło się do tej sprawy, komentując, że doniesienia te "są kłamstwem".

Sprzeciw Budapesztu w sprawie wspólnej rezolucji UE

Bloomberg, powołując się na swoje źródła, poinformował, że Węgry zawetowały wspólne oświadczenie państw członkowskich UE w sprawie wydania przez Międzynarodowy Trybunał w Hadze nakazu aresztowania Władimira Putina. Minister sprawiedliwości tego kraju, Judit Varga, miała też odmówić złożenia podpisu pod unijnym oświadczeniem popierającym działania MTK.

Jak wskazał szef węgierskiego MSZ Pétej Szijjártó w rozmowie z portalem Index.hu, Budapeszt nie sprzeciwia się nakazowi aresztowania Putina, tylko rezolucji, którą Josep Borell chciał wydać w imieniu państw członkowskich UE. Węgry przekonują, że powinien on wydać oświadczenie jedynie w swoim imieniu.

Oświadczenie Josepa Borella

Sprzeciw Budapesztu doprowadził do tego, że w niedzielę wieczorem szef unijnej dyplomacji Josep Borell wydał w swoim imieniu oświadczenie w sprawie decyzji Międzynarodowego Trybunału Karnego nakazującej aresztowanie Władimira Putina.

— UE postrzega decyzję MTK jako początek procesu odpowiedzialności i pociągnięcia rosyjskich przywódców do odpowiedzialności za zbrodnie i okrucieństwa, które nakazują, umożliwiają lub popełniają na Ukrainie — oświadczył Borell.


Sprostowanie Węgier

W poniedziałek wieczorem MSZ Węgier odniosło się do tej sprawy, twierdząc, że wspomniane doniesienia "są kłamstwem".

— Kłamstwem jest, że Węgry zablokowały wspólne oświadczenie UE w sprawie nakazu aresztowania Władimira Putina, wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze — poinformował rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych i handlu Węgier Mate Paczolay.

Według słów rzecznika Węgry poinformowały Josepa Borrella, wysokiego przedstawiciela UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, że „przyjmują do wiadomości decyzję MTK i nie chcą jej w żaden sposób komentować”.

— Jeśli jednak wysoki przedstawiciel lub któreś z państw członkowskich zechce wydać oświadczenie, Węgry nie będą się temu sprzeciwiać — dodał rzecznik węgierskiego MSZ.

Jurysdykcja MTK jest uznawana przez Węgry, dlatego też w przypadku przybycia Władimira Putina do tego kraju, rosyjski przywódca musiałby zostać aresztowany — przypomina węgierski dziennik „Nepszava”.

Nakaz aresztowania Władimira Putina

Przypomnijmy, że w piątek Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina. Sędziowie przychylili się do wniosku prokuratury uznając, że są realne podstawy by sądzić, że Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji.

MTK w tej samej decyzji wydał również nakaz aresztowania rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka, Marii Lwowej-Biełowej, oskarżanej o te same zbrodnie.

Do sprawy odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, który w piątek przekazał w rozmowie z dziennikarzami, że Federacja Rosyjska nie uznaje jurysdykcji Międzynarodowego Trybunału Karnego, dlatego też wydany przez instytucję nakaz aresztowania uznaje za "nieważny".

Wizyta Xi Jinpinga w Rosji

W poniedziałek rozpoczęła się wizyta chińskiego prezydenta Xi Jinpinga w Moskwie, którą składa na zaproszenie Władimira Putina. Poniedziałkowe nieformalne spotkanie obu przywódców trwało prawie 4,5 godziny. Prezydent Rosji wyszedł na zewnątrz, by odprowadzić swojego chińskiego odpowiednika. Krótko porozmawiali przed samochodem Xi Jinpinga i na pożegnanie uścisnęli sobie dłonie. Przywódcy obu krajów spotkają się ponownie we wtorek na pełnowymiarowych rozmowach, które śledzi cały świat.

Putin odwiedził Mariupol

Niedługo po wydanym przez MTK nakazie aresztowania Władimira Putina, rosyjskie media państwowe poinformowały, że prezydent tego kraju odwiedził okupowany Mariupol. Według oświadczenia wydanego przez Kreml, prezydent Federacji Rosyjskiej przyleciał do miasta helikopterem, po czym zwiedził kilka dzielnic samochodem. Podczas jego wizyty w mieście Putin miał również rozmawiać z mieszkańcami oraz – jak podano w oświadczeniu biura prasowego Kremla – został zaproszony do domu jednego z nich. Według mediów i opinii publicznej, poprzez ten ruch Putin chciał pokazać, że jest ponad międzynarodowym prawem.

Sobowtór Putina w Mariupolu?

W poniedziałek szefostwo Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy poinformowało, że nie wyklucza, iż do Mariupola przyjechał sobowtór prezydenta Rosji Władimira Putina, a nie on sam.

— Nie dostarczono nam żadnych dowodów na to, że to Władimir Putin był w Mariupolu — stwierdził przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow. Były szef ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko odnosząc się do tych doniesień zamieścił na Twitterze trzy zdjęcia podbródka Putina i zapytał, czy należą one do tego samego człowieka. Na zdjęciach widać, że te części ciała znacznie różnią się od siebie.

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka