Premier Japonii jechał pociągiem z Rzeszowa do Kijowa, fot. Twitter
Premier Japonii jechał pociągiem z Rzeszowa do Kijowa, fot. Twitter

Niespodziewana wizyta ważnego światowego przywódcy w Kijowie. Jutro będzie w Polsce

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 24
Japońska agencja Kyodo poinformowała, że premier Japonii Fumio Kishida przybył we wtorek z niezapowiadaną wizytą do Kijowa. Ma się tam spotkać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, potwierdzić poparcie dla jego kraju i sprzeciw wobec rosyjskiej agresji. W planach ma również spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim.

Ostatni przywódca państwa z Grupy G7 odwiedził Ukrainę 

Jest to pierwsza wizyta premiera Japonii w Kijowie od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Kishida jest jednocześnie ostatnim przywódcą państwa z grupy G7, który udał się na Ukrainę od wybuchu wojny.

Jest to zarazem pierwsza wizyta przywódcy Japonii w kraju ogarniętym konfliktem zbrojnym od zakończenia II wojny światowej – podkreślają japońskie media.

MSZ w Tokio ogłosiło, że w Kijowie Kishida spotka się z prezydentem Zełenskim, podkreśli solidarność i niezachwiane wsparcie dla jego kraju w obliczu rosyjskiej agresji oraz okaże "szacunek dla odwagi i wytrwałości narodu ukraińskiego, broniącego swojej ojczyzny”.

Kishida zademonstruje również "absolutne odrzucenie jednostronnej zmiany status quo przez Rosję poprzez inwazję i użycie siły oraz potwierdzi swoje zobowiązanie do obrony ładu międzynarodowego opartego na zasadach” – przekazało MSZ.

Kishida spotka się z Morawieckim 

Resort poinformował, że po rozmowach w Kijowie Kishida spotka się z premierem Mateuszem Morawieckim, zanim w czwartek powróci do Japonii – podała agencja Reutera. Media spodziewają się, że spotkanie nastąpi w środę w Polsce.

Kyodo podkreśla, że przywódcy Japonii rzadko składają niezapowiadane wizyty w innych krajach, a wizyta Kishidy była utrzymywana w tajemnicy do ostatniej chwili.

Według źródeł stacji NHK Kishida po wizycie w Indiach i spotkaniu z premierem tego kraju Narendrą Modim, zamiast wrócić do Tokio rządowym samolotem, udał się do Rzeszowa małym prywatnym odrzutowcem. Następnie około godz. 1.30 w nocy czasu lokalnego wsiadł w Przemyślu do pociągu do Kijowa.


Nieprzypadkowy termin wizyty 

Kishida przybył do Kijowa w czasie, gdy przywódca Chin Xi Jinping składa wizytę w Moskwie i spotyka się tam z Władimirem Putinem, ściganym przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) za zbrodnie wojenne na Ukrainie.

Wizyta Xi w Moskwie ma według zapowiedzi potrwać do środy. Na wtorek zaplanowano formalne rozmowy przywódców oraz ministrów z obu krajów, a wśród głównych tematów może być współpraca energetyczna i wojskowa – podała agencja Kyodo.

– Wiem, że w przyszłym roku będą w waszym kraju kolejne wybory prezydenckie. Pod silnym przywództwem pana prezydenta Rosja osiągnęła znaczący postęp (…) Jestem przekonany, że lud rosyjski będzie dalej zdecydowanie popierał pana prezydenta – powiedział Xi na początku spotkania z Putinem

Pekin nie potępił rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie i sprzeciwia się sankcjom nakładanym na Moskwę. Chińskie władze zadeklarowały poparcie dla rozmów pokojowych i zawieszenia broni, ale zdaniem ekspertów w obecnej sytuacji byłoby ono korzystne dla Rosji. Władze USA wyrażały obawy, że Chiny będą dostarczać Rosji uzbrojenie.

MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka