Sprawdzono, w jaki sposób współczesny Polak szuka swojej drugiej połówki. Wyniki zaskoczyły ekspertów. Okazało się, że pod tym względem różnimy się ze względu na miejsce zamieszkania i wiek, ale w sposób, którego analitycy nie przewidzieli. Policzono, że 7 milionów Polaków poznało swojego partnera w Internecie, a każdego miesiąca kolejnych 3,5 miliona rodaków szuka w sieci tej jednej, jedynej wymarzonej miłości.
Do bycia Casanową wystarczą emotikony
Jeszcze niedawno podrywanie i umawianie się na randkę przypominało grę strategiczną. Sama „kontraktacja”, jak o zwróceniu na siebie uwagi przez płeć przeciwną pisał Bohumil Hrabal, wiązała się z odpowiednim przygotowaniem i przemyślanym prowadzeniem „tańca godowego”. Dzisiaj by stać się prawie - Casanową, wystarczy internet, aplikacja i kilka emotikonek. - Korzystanie z serwisów i aplikacji randkowych to znak naszych czasów, normalność. W internecie robimy zakupy, oglądamy dobre seriale i szukamy miłości - tłumaczy Ewa Tryjańska z portalu Sympatia.pl.. - Co najważniejsze skutecznie. Jak wynika z przeprowadzonego przez nasz serwis badania prawie niemal 20 proc. Polaków poznało swojego partnerka lub partnerkę w sieci.
Polacy coraz częściej randkują w internecie
Zbadano, w jaki sposób Millenialsi (nazywani pokoleniem Y), czyli osoby urodzone w latach 80. i 90., oraz Zoomerzy (nazywani pokoleniem Z), osoby, które przyszły na świat po 1995 r., nawiązują nowe znajomości, gdzie najczęściej szukają partnerów i co myślą o związkach, które rozpoczęły się w sieci.
Wprawdzie nadal poznawanie drugiej połówki najczęściej odbywa się w świecie realnym, bo 7 na 10 Zoomerów i Millenialsów tak waśnie poznało osobę, z którą obecnie jest w związku, ale jednak już 30 proc. randkuje wyłącznie w sieci, co wcześniej było sporadyczne. Ponadto 86 proc. badanych w wieku 18-43 lat zna przynajmniej jedną parę, której związek rozpoczął się w sieci. Zaskoczyło, że to starsze pokolenie Y jest bardziej aktywne w poszukiwaniu partnera przez internet. Wyłącznie w sieci robi 14 proc. Millenialsów i połowę mniej Zoomerów.
Z portali randkowych korzysta 52 proc. Millenialsów i 45 proc. Zoomerów, a z szansy poznania kogoś w mediach społecznościowych - 39 proc. Zoomerów i 26 proc. Millenialsów. Połowa Millenialsów i 43 proc. Zoomerów, którzy poznali się w sieci i zostało parą, spotkało się w realu już po kilku dniach, 24 proc. Zoomerów i 32 proc. Millenialsów - po miesiącu. W obu grupach, aż 75 proc. przekonuje, że związki tworzące się w sieci są tak samo trwałe, jak te budowane w tradycyjny sposób. Jeszcze więcej w obu grupach, bo 90 proc. uważa, że coraz więcej par będzie poznawać się przez internet.
W tych województwach łatwiej znaleźć partnera
Analitycy sprawdzili także częstotliwość wyszukiwania fraz związanych z poszukiwaniem pary przez Internet i stworzyli ranking najbardziej „internetowych” województw. Na liście sprawdzanych fraz znalazły się nazwy najpopularniejszych serwisów i aplikacji randkowych, oraz hasła ogólne, jak „portal randkowy”. Żeby porównanie było sprawiedliwe, zestawili liczbę wyszukań z danymi GUS dotyczącymi liczby ludności w poszczególnych województwach. Po opracowaniu statystyk najpopularniejszej w Polsce wyszukiwarki ustalono, że na Mazowszu, w Wielkopolsce i w łódzkiem jest większa szansa na znalezienie partnera w sieci. W tych województwach internauci częściej niż przeciętnie w kraju korzystają z portali randkowych.
Z drugiej strony, mieszkańcy Podkarpacia, Opolszczyzny i Podlasia najrzadziej spośród polskich województw wybierają poszukiwanie miłości w sieci. Najprawdopodobniej, w tych właśnie regionach wciąż popularne jest poznawanie drugiej połówki offline, czyli tradycyjne, na ulicy, w pracy czy na spotkaniach towarzyskich. Pełny ranking województw prezentuje się następująco: mazowieckie, wielkopolskie, łódzkie, dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, śląskie, lubuskie, pomorskie, zachodniopomorskie, małopolskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, lubelskie, podlaskie, opolskie i podkarpackie. Przed badaniem zakładano, że w dużych miastach łatwiej spotkać kogoś w realu i dlatego internet jako miejsce poznawania drugiej osoby będzie odgrywał mniejszą rolę. Okazało się jednak, że jest odwrotnie.
Tomasz Wypych
(Polacy szukają drugiej połówki w internecie. Fot. Pixabay.com)
Czytaj dalej:
