Antyrasistowskie stowarzyszenie donosi na Marciniaka
"Na błyskotliwej karierze Szymona Marciniaka może pojawić się rysa. 10 czerwca ma prowadzić finałowe spotkanie Ligi Mistrzów między Manchesterem City i Interem Mediolan. Jednak z powodu spotkania z liderem Konfederacji atmosfera wokół naszego arbitra nie jest najlepsza" - donosi Onet.pl.
Sędzia pił piwo z Mentzenem
Powód? Antyrasistowskie stowarzyszenie "Nigdy Więcej" wystosowało oficjalny apel do UEFA ws. polskiego sędziego.Chodzi o obecność Marciniaka na wydarzeniu "Everest", które organizuje jeden z liderów Konfederacji, Sławomir Mentzen. Spotkanie odbyło się 29 maja. Na plakacie promującym wydarzenie można było dostrzec Marciniaka odzianego w oficjalny strój sędziowski FIFA. Był on jednym z mówców na wydarzeniu. Na innym plakacie arbiter pił piwo z papierowego kubka.
"Sławomir Mentzen jest liderem skrajnie prawicowej partii Konfederacja (...). Według współzałożyciela partii Janusza Korwin-Mikkego, jej nazwa została zainspirowana Konfederacją Południa, która broniła niewolnictwa podczas wojny secesyjnej. Partia znana jest ze swojego skrajnego stanowiska wobec mniejszości etnicznych, migrantów i uchodźców, osób LGBT i praw kobiet" – czytamy w oświadczeniu Stowarzyszenia.Autorzy dokumentu zwracają uwagę, że Mentzen zyskał rozgłos dzięki publicznemu zaprezentowaniu swojego radykalnego programu "pięć punktów" w 2019 r., kiedy ogłosił, że "Stoimy przeciwko Żydom, gejom, aborcji, podatkom i Unii Europejskiej".
UEFA przygląda się sprawie
"Jesteśmy zszokowani i zbulwersowani publicznym skojarzeniem Marciniaka z Mentzenem i jego odmianą toksycznej skrajnie prawicowej polityki. Jest to niezgodne z podstawowymi wartościami fair play, takimi jak równość i szacunek. Wzywamy sędziego do przyznania się do błędu. Jeśli tego nie zrobi, uważamy, że UEFA i FIFA powinny wyciągnąć konsekwencje" – stwierdził cytowany przez Onet.pl Rafał Pankowski, współzałożyciel Stowarzyszenia "Nigdy więcej".
UEFA "bardzo poważnie" potraktowało złożoną skargę. "UEFA jest świadoma zarzutów dotyczących Szymona Marciniaka i domaga się pilnych wyjaśnień. UEFA i cała społeczność piłkarska brzydzi się »wartościami« promowanymi przez wspomnianą grupę i traktuje te doniesienia bardzo poważnie. Kolejne oświadczenie zostanie wydane jutro, po zapoznaniu się ze wszystkimi dowodami" - napisała europejska federacja w wiadomości do redakcji "Przeglądu Sportowego".
Polski arbiter nie komentuje sprawy i nie udziela żadnych wypowiedzi medialnych.
(Źródło zdjęcia: PAP/Sędzia piłkarski Szymon Marciniak)
Czytaj dalej:
- Messi odchodzi z PSG! Poznaliśmy szczegóły
- Awantura o komisję sejmową. "PiS chce przegrać wybory"
- Ziobro grzmi: wyższe kary dla bandytów drogowych
MB
Komentarze