Za mężem Karoliny Gruszki wydano list gończy! Iwan Wyrypajew został zaocznie aresztowany przez rosyjskie władze. Małżeństwo opowiedziało o sprawie w "Dzień Dobry TVN".
Karolina Gruszka i Iwan Wyrypajew poznali się 17 lat temu na festiwalu w Kijowie. Aktorka robiła wówczas karierę we wschodnim kinie, a jej ukochany był uznanym w Rosji reżyserem. Para w końcu przeprowadziła się na stale do Polski, gdzie urodziła się ich córka, Maja. Historia jak z bajki, gdyby nie fakt, że przez ostatnie wydarzenia z Rosji na Wyrypajewa wydano zaoczny wyrok. Wszystko przez jego antyputinowskie poglądy.
Wyrypajew na czarnej liście
W maju 2022 r. Igor Wyrypajew oficjalnie został Polakiem, zdobywając obywatelstwo. W tym samym czasie przez wojnę w Ukrainie moskiewski reżim zaostrzył prawo - wydano tysiące wyroków skazujących rosyjskich opozycjonistów, a do ich grona zaliczono też reżysera. Za "szerzenie fałszywych informacji na temat armii rosyjskiej" grozi mu... 15 lat więzienia. W "Dzień dobry TVN" Karolina Gruszka i Igor Wyrypajew opowiedzieli o życiu z takim wyrokiem.
– Od dawna nie mieszkam w Rosji, ani nie jestem tam zameldowany, nie mam nieruchomości w Rosji, nie mam mieszkania... Muszę uważać na przesiadkach w krajach, które mają podpisane umowy o ekstradycji do Rosji – uspokoił Wyrypajew. Jasno potwierdził także, że jest zdecydowanym przeciwnikiem działań putinowców, mówiąc: "To Rosja napadła na Ukrainę, niszczy tam domy, zabija dzieci i walczy z ukraińskim narodem".
"Dezinformacja" na temat rosyjskiej armii
Karolina Gruszka była wyraźnie poruszona całą sprawą, opowiadając prowadzącym program Małgorzacie Rozenek i Krzysztofowi Skórzyńskiemu, że jej mąż znalazł się na celowniku rosyjskich służb przez swoje poglądy.
– Służby rosyjskie starają się zdyskredytować, a najlepiej wyeliminować w ogóle z przestrzeni publicznej wszystkie głosy, które w jakiś sposób mogły mieć wpływ na rosyjską młodzież. Dotyka to też naszych znajomych Rosjan, którzy są po stronie opozycyjnej. Ich dotykają różnego rodzaju represje. Iwan wypowiada się publicznie i w Polsce, ale też w mediach niezależnych rosyjskich – opowiedziała Gruszka.
Jak myślicie, czy reżyser jest bezpieczny w naszym kraju?
Fot. Iwan Wyrypajew
Salonik24
