Jacek Sasin i Jarosław Kaczyński, fot. PAP/Radek Pietruszka
Jacek Sasin i Jarosław Kaczyński, fot. PAP/Radek Pietruszka

Kaczyński wraca do rządu. Sasin składa rezygnację

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 93
We wtorek wieczorem złożyłem rezygnację z funkcji wiceprezesa Rady Ministrów; jest to związane z powrotem do rządu na funkcję wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego - poinformował wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jak się okazuje Jarosław Kaczyński będzie jedynym wicepremierem w rządzie.

Będą zmiany w rządzie

W środę w południe w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda ma powołać na stanowisko wicepremiera prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jednocześnie ze stanowiska wicepremiera odwołani mają zostać szef MON Mariusz Błaszczak, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, Henryk Kowalczyk i minister aktywów państwowych Jacek Sasin - informuje PAP.

Jacek Sasin potwierdził swoją rezygnację z funkcji wicepremiera. - Wczoraj wieczorem złożyłem rezygnację z funkcji wiceprezesa Rady Ministrów. Spodziewam się, że prezydent o godzinie 12 potwierdzi to odpowiednim dokumentem - oświadczył Sasin w Programie Trzecim Polskiego Radia.

Pytany, czy inni wicepremierzy zrobili to samo, odparł: - Z tego co mi wiadomo wszyscy wicepremierzy taką rezygnację złożyli, to jest oczywiście związane z zasadniczą zmianą w rządzie, jaką jest powrót do rządu na funkcję wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.


Powrót Jarosława Kaczyńskiego

To powrót Jarosława Kaczyńskiego do rządu po tym, jak w czerwcu 2022 r. zrezygnował on z pełnienia funkcji wicepremiera i kierującego komitetem ds. bezpieczeństwa. Pracami komitetu Kaczyński kierował od października 2020 r.

- Rola prezesa Kaczyńskiego w rządzie będzie inna niż w poprzednim okresie, kiedy pełnił funkcję wicepremiera. Wtedy miał jedno, główne zadanie: wzmocnienie obronności państwa, przygotowanie i przyjęcie ustawy o obronie ojczyzny (...). Teraz będzie koordynował wszystkie prace rządowe. Stąd taki znak, że będzie jedynym wiceprezesem Rady Ministrów czy realnym wicepremierem - tłumaczył Sasin.

Zapewnił, że premierem pozostaje Mateusz Morawiecki. - Natomiast Jarosław Kaczyński jest liderem naszego obozu politycznego, (...) najważniejszą osobą w tym całym układzie - dodał.

- To zawsze jest bardzo dobry pomysł, by prezes PiS Jarosław Kaczyński był w rządzie i łączył kluczową funkcję polityczną z funkcją rządową - powiedział 19 czerwca premier Mateusz Morawiecki na antenie TVP Info. Za "bardzo dobry czas" uznał okres, w którym Kaczyński był członkiem rządu.

Na pytanie, co jest powodem zmiany, Sasin odpowiedział, że chodzi o dużo lepszą koordynację wszystkich ośrodków, w których dzisiaj znajduje się władza nad Polską. - Bo ta władza się ogniskuje w rządzie, w parlamencie i partii rządzącej. Prezes Jarosław Kaczyński pozostając szefem partii i wchodząc do rządu będzie miał większe możliwości koordynowania tych ośrodków. Jest to niezwykle potrzebne w ogóle, ale szczególnie przed wyborami - stwierdził minister aktywów państwowych.


Rzecznik rządu wyjaśnia przyczyny zmian

Rzecznik rządu Piotr Müller potwierdził w TVP Info powrót do rządu prezesa PiS. - Pozostali wicepremierzy złożyli rezygnacje, ale pozostają ministrami resortowymi, czy jak w przypadku ministra Kowalczyka - szefem komitetu ekonomicznego - poinformował.

- Funkcjonujemy w systemie parlamentarno-gabinetowym. To, żeby rząd dobrze funkcjonował jest możliwe tylko wtedy, kiedy jest silne poparcie większości parlamentarnej, a liderem tej większości parlamentarnej jest prezes naszego obozu politycznego, czyli Jarosław Kaczyński i to, że wchodzi on do rządu, to jest wzmocnienie polityczne - powiedział rzecznik.

- Nie ukrywam, że gdy rok temu pan premier rezygnował ze swojej funkcji, to przekonywaliśmy go do tego, żeby tego nie robił, ale cieszę się, że dzisiaj wraca do rządu. To ważne wzmocnienie przed wyborami i jasny sygnał, że walczymy o zwycięstwo w kolejnej kampanii wyborczej - podkreślił.

Przypomniał, że w 2014 roku lider PO Donald Tusk odchodził z rządu, bo - jak ocenił - "bał się przegranej". - My walczymy do końca. Dzisiejsza zmiana w rządzie to też sygnał, że te wybory są istotne i walczymy o to, aby je wygrać - dodał.

ja

(Zdjęcie; Jacek Sasin i Jarosław Kaczyński, fot. PAP/Radek Pietruszka)

Czytaj także:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka