Atak dronów na Moskwę. Użyto dwóch maszyn. Fot. Pixabay/Canva
Atak dronów na Moskwę. Użyto dwóch maszyn. Fot. Pixabay/Canva

Atak dronów na Moskwę. Są kłęby dymu - mamy nagrania

Redakcja Redakcja Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 44
Mieszkańcy stolicy Rosji nie mogą spać spokojnie. Moskwa zaatakowana została dwoma dronami w poniedziałek nad ranem - poinformował mer stolicy Rosji Siergiej Sobianin, cytowany przez niezależny rosyjski portal Mediazona. Czy to ukraińska odpowiedź na barbarzyńskie ostrzelanie cywilnych celów w Odessie?

Atak dronów na Moskwę. Użyto dwóch maszyn

Rosyjskie ministerstwo obrony w swoim stylu poinformowało o uderzeniu bezzałogowców. Oficjalne rządowe kanały informują o "ukraińskim ataku terrorystycznym" na Moskwę.

Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował podaje, że nie ma informacji o ofiarach ataku. Drony miały uderzyć w dwa budynki "niemieszkalne" po tym jak zostały unieszkodliwione przez miejscowe oddziały obrony przeciwlotniczej.


Nieoficjalnie wiadomo, że jedna z maszyn miała spaść w okolicy zabudowań rosyjskiego MON, a druga w zagłębiu biurowym przy ulicy Lichaczowa. Jeden z budynków został uszkodzony. Media donoszą m.in. o wielu wybitych szybach. Okoliczne ulice zostały zamknięte przez miejscowe służby.


""Rankiem 24 lipca zatrzymano próbę reżimu kijowskiego przeprowadzenia ataku terrorystycznego dwoma bezzałogowymi statkami powietrznymi na obiekty na terenie miasta Moskwy. Dwa ukraińskie UAV zostały stłumione za pomocą obrony radioelektronicznej i rozbiły się. W wyniku przerwanego zamachu terrorystycznego reżimu kijowskiego nie było ofiar” – poinformowało Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej w oficjalnym komunikacie.


Zemsta za Odessę? Rosjanie znowu uderzyli tam w cele cywilne

Nieoficjalnie mówi się, że atak dronów jest ukraińską odpowiedzią za rosyjski atak rakietowy w odessie.

Przypomnijmy, że Rosja w nocy z sobotę na niedzielę przeprowadziła kolejny nocny atak na Odessę na południu Ukrainy, zabijając jedną osobę i raniąc 18, w tym dzieci, oraz niszcząc infrastrukturę mieszkalną i religijną.

Agencja RBC-Ukraine podała, że w wyniku tego ataku poważnie uszkodzona została największa cerkiew w mieście, Sobór Spaso-Preobrażeński.

Ukraina oficjalnie nie przyznaje się do ataków na cele cywilne w Rosji, ale prezydent napadniętego państwa Wołodymyr Zełenski obiecał „odwet” na agresorach w odpowiedzi na atak bestialski atak w Odessie.

Ukraińskie wojska korzystają z dronów. Skuteczny atak na Krymie

Wiele wskazuje na to, że drony znowu wracają do łask ukraińskiej armii. Również dzisiaj rano obrońcy dokonali spektakularnego ataku na cele wojskowe najeźdźców.

Magazyn amunicji w mieście Dżankoj na okupowanym przez Rosję ukraińskim Krymie został w poniedziałek zaatakowany przez drony – podała agencja Reutera, powołując się na gubernatora Krymu z nadania Moskwy Siergieja Aksjonowa.

Aksjonow oświadczył, że siły rosyjskiej obrony przeciwlotniczej przechwyciły nad tym obszarem 11 dronów. W okolicy uszkodzony został także budynek mieszkalny.

Rosja ma bazę wojskową w pobliżu Dżankoja. Przedstawiciele władz Ukrainy od dawna podkreślają, że to miasto oraz jego okolice zostały przekształcone przez Rosjan w największą bazę militarną na Krymie.

MB

Źródło zdjęcia: Atak dronów na Moskwę. Użyto dwóch maszyn. Fot. Pixabay/Canva

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka