Roman Giertych. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Roman Giertych. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Lider świętokrzyskiej PO: Giertych to barwna postać, poszerza naszą ofertę

Redakcja Redakcja PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 29
Start Romana Giertycha jest wzmocnieniem konserwatywnego nurtu i pozytywną wiadomością dla ludzi o poglądach konserwatywnych w naszym województwie. Na pewno smaczku dodaje fakt, że bardzo blisko kiedyś współpracował z Jarosławem Kaczyńskim, któremu dzisiaj rzuca rękawice – mówi Salonowi 24 Artur Gierada, lider świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej.

Z listy Koalicji Obywatelskiej w województwie świętokrzyskim wystartuje Roman Giertych. Opinie są skrajne. Od takich, że Donald Tusk znokautował Jarosława Kaczyńskiego, po twierdzenia, że to strzał w kolano i poważny błąd największej partii opozycyjnej. Jak oceniają to lokalne struktury partii w województwie świętokrzyskim?

Artur Gierada: Roman Giertych to na pewno bardzo barwna postać o dość bogatej i szerokiej drodze politycznej. Wierzę jednak, że przeżył dużą ewolucję światopoglądową. Stąd też szansa startu z listy Koalicji Obywatelskiej. Bez wątpienia start Romana Giertycha jest wzmocnieniem konserwatywnego nurtu i pozytywną wiadomością dla ludzi o poglądach konserwatywnych w naszym województwie.


Dodatkowo na pewno smaczku dodaje fakt, że bardzo blisko kiedyś współpracował z Jarosławem Kaczyńskim, któremu dzisiaj rzuca rękawice. A spekulacje, że Jarosław Kaczyński może otwierać listę PiS w województwie świętokrzyskim bardzo ciekawy pojedynek. Zarówno w skali lokalnej, jak i ogólnopolskiej.

Zmiany poglądów się zdarzają. I w rządzie PiS była prof. Zyta Gilowska, był wicepremierem ze Zjednoczonej Prawicy Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości z PO. W Platformie szefem MSZ był Radosław Sikorski, wcześniej szef MON w rządzie PiS. Jednak Roman Giertych to polityk, który do dziś budzi pewne kontrowersje. Kazimierz Michał Ujazdowski wywołuje mniejsze kontrowersje, był przedstawicielem umiarkowanego skrzydła PiS. A jednak w 2019 roku jego start do Senatu wywołał duże kontrowersje. Nie obawia się Pan strat w bardziej liberalnym i lewicowym elektoracie partii?

Dzisiaj najważniejszym celem jest pokonanie Zjednoczonej Prawicy, wygrana opozycji prodemokratycznej. Roman Giertych poszerza ofertę wyborczą. Jestem przekonany, że dzisiaj ktoś, kto będzie szukał ludzi o centrowych, czy nawet o lewicowych poglądach na świętokrzyskiej liście Koalicji Obywatelskiej, bez problemu ich znajdzie. Mamy na listach osoby, które uczestniczą w marszach równości, i mamy na naszych listach wielu aktywistów. A pojawienie się na naszych listach Romana Giertycha, to przede wszystkim dowód na to, że dzisiejsze wybory to starcie na linii PIS kontra cała prodemokratyczna opozycja. Wierzę, że wybory 15 października wygra Polska, Zjednoczona Opozycja.

Wspomniał Pan o skrzydle lewicowym i bardziej konserwatywnym. Wiadomo jednak, że Platforma Obywatelska oceniana jest dziś jako formacja, która z jednej strony jest najsilniejszą formacją opozycyjną, z drugiej lewicową pod względem obyczajowym. Dlaczego wyborca o poglądach bardziej prawicowy, który z jakichś powodów zraził się do PiS, miałby zagłosować akurat na Was?

Myślę, że przede wszystkim trzeba skoncentrować się na programach wyborczych. Nie muszę nikogo przekonywać, że szacunek do drugiego człowieka niezależnie od jego orientacji seksualnej jest wpisany w nasze dzisiejsze DNA polityczne. Ważna jest walka o prawa kobiet i liberalizacja najbardziej jednak drastycznego prawa antyaborcyjnego w Unii Europejskiej. To jest jasną deklaracją wszystkich, którzy startują z naszych list. Z kolei, jeśli chodzi o bardzo ważny segment małych i mikroprzedsiębiorców, konkurujemy głównie z Konfederacją, której program jest moim zdaniem niewiadomą.


Konfederacja najpierw głosi  hasło, że żeby w Polsce było lepiej, trzeba zlikwidować PIT, CIT, ZUS, VAT, TVN, TVP, Platformę i PiS a w debacie z Ryszardem Petru Sławomir Mentzen mówi, że to żart. W naszym programie wyborczym drobni przedsiębiorcy, którzy dzisiaj naprawdę mają bardzo ciężko, bo tylko w tym roku było ponad 100 tysięcy zawieszonych lub zlikwidowanych jednoosobowych działalności gospodarczych, znajdą konkretne rozwiązania, takie jak choćby mniejsze koszty wypłat świadczeń zdrowotnych dla swoich pracowników, wprowadzenie kasowego PIT-u. Są wszystko konkretne, które na pewno nie będą utrudniały, a ułatwiały życie i rozwój gospodarczy.

Źródło zdjęcia: Roman Giertych. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka