źródło: Radio ZET
źródło: Radio ZET

Petru broni filmu Holland. Proponuje posłom PiS, żeby "obejrzeli go sobie po cichu"

Redakcja Redakcja Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 37
W programie "7. dzień tygodnia" w Radiu Zet rozgorzała dyskusja na temat filmu "Zielona granica" Agnieszki Holland. O nowym dziele polskiej reżyserki zaskakującą opinię przedstawił Ryszard Petru. Polityk Trzeciej Drogi stwierdził, że nie obraża polskich strażników granicznych, bo brutalniejsi są białoruscy.

"Zielona granica" Agnieszki Holland. Kłótnia polityków

Jednym z tematów "7. dnia tygodnia" w radiu Zet była kwestia filmu "Zielona granica" Agnieszki Holland. Film wzbudził wiele kontrowersji, a politycy obozu władzy nazwali go "antypolskim paszkwilem" szkalującym polski mundur i nawoływali do niepójścia do kin.

W podobnym tonie na temat filmu wypowiedział się w studiu poseł Zjednoczonej Prawicy Bartosz Kownacki. Polityk porównywał dzieło polskiej reżyserki do propagandowych filmów agresora z czasów okupacji niemieckiej. Przekonywał, że "polskie wojsko i polska straż graniczna stoi po dobrej stronie".

Ryszard Petru: Film nie obraża polskich strażników

Zaskakującą opinię na temat filmu wyrobił sobie Ryszard Petru. Polityk startujący do Sejmu z list Trzeciej Drogi oznajmił, że zapoznał się z całym obrazem i według niego ma on zupełnie inny wydźwięk od pokazywanych kontrowersyjnych zajawek i wyciętych scen.

- Wydaje mi się, a chyba nikt tu filmu nie oglądał, że najbardziej agresywni wobec uchodźców są białoruscy pogranicznicy (...) Być może panowie w zwiastunie mylą polskich z białoruskimi. Taka jest dynamika przekazu filmowego - powiedział były lider Nowoczesnej.

Dodał, że "co to zasady, film nie jest negatywny wobec polskiej straży granicznej". Jego zdaniem pokazano, że w formacji tej służą źli i dobrzy ludzie.

Zaapelował też do polityków PiS, żeby obejrzeli ten film. Petru zaproponował, żeby "obejrzeli go po cichu i mówili, że go nie oglądali, ale wyrobili sobie opinie".

"Zielona granica" Agnieszki Holland. Film wywołał istną burzę w sieci

Najnowszy obraz autorstwa polskiej reżyserki wywołał ogromną burzę w sieci. Film obejrzał dziennikarz portalu Salon24.pl, który napisał na jego temat recenzję.

"Władza ma rację - film "Zielona granica" nie stawia jej w dobrym świetle, padają nawet konkretne nazwiska z kręgu rządzących; tak samo dostaje się służbom mundurowym, które są zaangażowane w prace na granicy z Białorusią podczas kryzysu. Ale nie to jest najważniejsze w nowym filmie Agnieszki Holland" - stwierdził Marcin Dobski.

Cały artykuł przeczytasz tutaj:

MB

Fot. Ryszard Petru. Źródło: Youtube/Radio ZET


Czytaj dalej:




Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura