Kamil Dąbrowa, fot. UM Warszawa
Kamil Dąbrowa, fot. UM Warszawa

Szykują się zmiany w mediach publicznych. Jest kandydat na nowego prezesa Polskiego Radia

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 53
Kamil Dąbrowa ma być faworytem do kierowania Polskim Radiem - ustaliły wirtualnemedia.pl. W ostatnich latach dziennikarz wstąpił do polityki, był rzecznikiem prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Politycy KO mówią w kuluarach, że zmiany w TVP i Polskim Radiu nie będą tak proste, jak zapowiadał Donald Tusk w kampanii.

Jeśli władzę po PiS przejmie koalicja trzech formacji opozycyjnych, jasnym jest, że dojdzie do zmian w mediach publicznych. Pytanie brzmi: kiedy i jak dokona tego Koalicja Obywatelska z Trzecią Drogą i Lewicą. W naradach po wyborach pojawia się pomysł postawienia TVP i Polskiego Radia w stan upadłości. To, zdaniem polityków PO, pozwoliłoby na blokadę Rady Mediów Narodowych i masowe zwolnienia. 


Kadencje a stan upadłości i "unieważnienie" ustaw 

Przypomnijmy, że kadencje w KRRiT i Radzie Mediów Narodowych są zagwarantowane ustawowo, a w pierwszym przypadku dodatkowo konstytucyjnie. Jakakolwiek zmiana w ustawach musiałaby mieć akceptację prezydenta Andrzeja Dudy. Szefowie KRRiT i RMN, gdzie większość mają nominowani przez PiS, pokierują tymi instytucjami do 2028 roku. Teoretycznie więc przez dwa lata sejmowa większość będzie miała związane ręce.  

Ale tylko teoretycznie, bo rozważany jest też pomysł cofnięcia ustaw PiS. Przedstawił go Marcin Twaróg, dziennikarz ze Śląska.

1. Sejm unieważnia ustawę o Mediach Narod. (listopad)

2. Min. AP powołuje prezesów TVP, PR, PAP (llistopad)

3. Likwidacja Wiadomości TVP (listopad)

4. Skrócenie kadencji KRRiT (maj po odrzuceniu sprawozdania).

Co jeszcze? - dopytał. 

 

- Takie hasła były oczywiście potrzebne na czas kampanii, nie będziemy jednak robili niczego pochopnie, a 24-godziny tryb odwoływania zarządów musiałby być pewnie w dodatku przeprowadzony z łamaniem prawa. Żeby zmienić zarządy publicznych mediów potrzebujemy jednak nie więcej, niż miesiąca od objęcia władzy - tłumaczy jeden z polityków opozycji w rozmowie z wirtualnemedia.pl.  


Dąbrowa nowym prezesem Polskiego Radia? 

Ruszyła już giełda nazwisk na następców obecnych zarządców i redaktorów w mediach publicznych. Jednym z nich jest Kamil Dąbrowa, który w latach 2018-2020 pełnił funkcję rzecznika prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Wcześniej za rządów PO-PSL był dyrektorem Radiowej Jedynki (2011 r.).

Wsławił się tym, że występował na festiwalu wina zorganizowanym przez prywatną firmę, za co skrytykowała go Rada Etyki Mediów. Gdy wiedział, że odejdzie z mediów publicznych, na falach Polskiego Radia puszczano hymn Polski i "Odę do radości" na znak sprzeciwu wobec rządów PiS. Wkrótce po zmianie władzy w 2016 roku został odwołany ze stanowiska. Występował w "Szkle kontaktowym" w TVN24. 

Jeszcze jedno nazwisko na giełdzie

Dąbrowa nie mówi "nie", jeśli formalnie ktoś przedstawi mu propozycję na fotelu szefa Polskiego Radia. Pod uwagę brana jest też Agnieszka Rucińska, była dziennikarka IAR, która odeszła z radia w 2017 r. Potem zaangażowała się na rzecz KO, gdzie pełniła funkcję szefowej biura prasowego partii i pojawiała się w kampanii wszędzie tam, gdzie był Donald Tusk.

Obecnie Polskim Radiem kieruje Agnieszka Kamińska. 


Na zdjęciu Kamil Dąbrowa, fot. UM Warszawa

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura